Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
6. w ogole nie chudnę !!!! Co się dzieje !?!?!?!?

oj biedna Tyy, myślę, że możesz mieć rację. za dużo diet, organizm nie ogarnia co się dzieje, chudnąć czy nie chudnąć, co ona znów ze mną robi? ;))

nie przejmuj się, czasem takie zastoje a nawet wzrosty wagi się zdarzają. głowa do góry:)

tak jest na poczatku i w trakcjie mi np waga przez 2 tyg sie nie ruszała i cały czas pokazywała 58 kg a potem nagle ruszyło sie:) cierpliwosci:*

Kochana często tak jest...ja aktualnie jestem na diecie i waga waha się od 68 do 69 kg cały czas nie spada...a trzymam dietę rzetelnie i nic...musimy być cierpliwe...w pewnym momencie ruszy...to taki sprawdzian dla naszego organizmu czy podoła...nie poddawaj się...poczekamy zobaczymy:****

Nie martw się, ja też tak miałam kiedyś. Nie wiem czy to efekt częstych diet ale ja nie poddawałam się i waga się ruszała nawet po dwóch tygodniach minimalnie. Z tego co wiem to jak zaczynasz dietę to organizm za wszelką cenę chce to wszystko zatrzymać w sobie, bo to jest jakby szok dla organizmu tak nagła zmiana. Poczekaj cierpliwie jeszcze tydzień a na pewno się ruszy. Nie poddawaj się :)