Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Leniwy dzień


  Dziś jak widać z tytułu totalnie nic mi się nie chce. Zresztą u mnie to częste zjawisko:P Siedzę i myślę o przyszłości...i dochodzę do wniosku, że trzeba w końcu coś zrobić, a nie tylko egzystować z dnia na dzień. Ale to innym razem:) Zrobiłam sobie plan ćwiczeń na ten tydzień i mam zamiar się go trzymać:) Oprócz tego doszłam do wniosku, że będę w niedziele robiła podsumowanie tygodnia w diecie i ćwiczeniach:) Może jak zobaczę ile zjadam w tygodniu to się opanuję;) Zaczynam ćwiczyć silną wolę i systematyczność:) Życzcie mi powodzenia:P Teraz konkrety

Dziś zjadłam:
Ś: brak
2Ś: bułka z serem, sałatą, ogórkiem
i pomidorem
O: niecały filet z zielonej ryby i
2 skibki ciemnego chlebka
(bo niestety kapusta mi się
skończyła xD)
P: brak
K: 2 skibki ciemnego chlebka
z sałatą, ogórkiem i pomidorem
Wypiłam:
1,5 litra wody
mała Nestea
2 szklanki mleka z miodem

Ćwiczyłam:
*40 minut spacer
*w-f (koszykówka)
*50 brzuszków
*A6W



Jutro ruszamy pełną parą!!!
  • marvolo3

    marvolo3

    11 lutego 2010, 17:07

    Kobito! Bo to mi na jakąś głodówę zakrawa:> Bardzo proszę jeść 5 posiłków dziennie i nie zapominać o śniadaniu! :D

  • magnes1

    magnes1

    9 lutego 2010, 23:08

    heeeej nie najgorzej... czyli jutro ruszamy razem;) Powodzenia!:)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.