Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
2 dzień


  Ogólnie nie ćwiczyłam zbyt dużo jak miałam w zamiarze... Zrobiłam jedynie 100 brzuszków, nic więcej:( Jutro postaram się bardziej. Przed chwilą wyszłam spod prysznica i się normalnie przeraziłam. Miałam tak suchą skórę na twarzy, że normalnie było widać jakby mi schodziła. Teraz siedzę w jakiejś maseczce nawilżającej i mam nadzieję, że coś pomoże. Nigdy nie miałam takich problemów ze skóra na twarzy. No ale dobra, mniejsza o to;) Dziś znów zjadłam jedynie 2 posiłki, usprawiedliwię się tym, że późno wstałam;)

  Dziś zjadłam:
Ś: 2 chlebki Vasa z serem żółtym i pomidorem
przyznam się, że lekko posmarowane margaryną
O: 2 malutkie talerze pomidorówki z lanymi kluskami
bez śmietany, którą normalnie sypałabym tonami xD
W: 2 szklanki herbaty jagodowej z łyżeczką cukru
ok 1,3 l wody
 

A to mój brzusiomotywator xD

TRZYMAM KCIUKI :*:*
  • cancri

    cancri

    31 stycznia 2010, 21:04

    cóż. ja zaczynałam od nestle fitness z czekoladą ;)nie są takie złe. i nie ma w nich wiele czekolady, tylko jeden płatek na 20 jest nią oblany ;P ale zawsze człowiek ma to złudzenie, ze wpiernicza czekoladę ;D

  • cancri

    cancri

    31 stycznia 2010, 20:44

    no widzisz, nie trzeba jeść płatków kukurydzianych ;D na pewno znajdziesz jakieś zamienne, nie wiem, czy zauważyłaś, ale w sklepach przeważnie jest cały rząd płatków do mleka, do wyboru- do koloru ;]

  • lifta

    lifta

    31 stycznia 2010, 20:25

    ja tez trzymam kciuki

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.