Jestem bardzo zadowolona...z siebie...i nie tylko.
Dziś z Marcinem kupiliśmy sobie karnety. Ja na siłownię, on na basen.
Teraz będziemy jeździć razem:-D Fajnie!!!
Jutro też się wybieramy na ćwiczenia...u mnie dziś już trzeci dzień.
Lepszy nastrój, lepiej się wysypiam.
Dieta też uległa poprawie, chociaż ostatnio trochę ciągnęło mnie do słodkiego,
ale staram się nad sobą panować;-)
Już w niedzielę ma być piękna pogoda, więc będzie można wyprowadzić rowery!
Nareszcie wiosna:-)))
Dziś z Marcinem kupiliśmy sobie karnety. Ja na siłownię, on na basen.
Teraz będziemy jeździć razem:-D Fajnie!!!
Jutro też się wybieramy na ćwiczenia...u mnie dziś już trzeci dzień.
Lepszy nastrój, lepiej się wysypiam.
Dieta też uległa poprawie, chociaż ostatnio trochę ciągnęło mnie do słodkiego,
ale staram się nad sobą panować;-)
Już w niedzielę ma być piękna pogoda, więc będzie można wyprowadzić rowery!
Nareszcie wiosna:-)))
krcw
24 kwietnia 2013, 13:24o dzięki:) kiedyś byłam fanką tego serialu:D a co do Ciebie fajnie że będziecie wspólnie praować nad kondycją:D takie coś bardziej motywuje myślę:D
breatheme
19 kwietnia 2013, 22:51Dziękuję Ci bardzo! ;)) Siłownia - fajna sprawa, chociaż mnie to nie wciągnęło za bardzo, ale może to nie był dobry czas na siłownię. A rowery? Uwielbiam:))) Odkąd u mnie jest wiosennie daje sobie dziennie taki wycisk, że wieczorem ledwo do łóżka jestem w stanie wejść :P Ale lubię to ;)
Catalunya
19 kwietnia 2013, 16:37karnet to genilany motywator do ćwiczeń ... oby tak też było u Ciebie; życzę litry wylanego potu buziaki :)
ita1987
19 kwietnia 2013, 10:52Dziękuję! ;-)
roogirl
14 kwietnia 2013, 23:04Dzięki ci bardzo. Ty też się trzymaj.
Nejtiri
14 kwietnia 2013, 12:16:) wg fryzjerki nasz kundelek okazał się... terierem tybetańskim (?) alejak dla mni to najwyżej jest w typie rasy, hehe. Musimy ją strzyc, inaczej futerko by jej rosło bez końca. Ma to swoje plusy, bo jak tybetańczyk, czy inne jorki, maltańczyki i pudle, nie linieje. :)
takamalaa
13 kwietnia 2013, 19:02super:) ja przyleciałam do Pl... spędzam czas wolny u rodziców w górach...eh nie ma jak obiadki mamusi;D
OnceAgain
13 kwietnia 2013, 13:41Patrz a mój ze mną nie chce chodzić. Ale ja chodzę dzielnie i tak samo ja Ty mam lepszy nastrój :)
basterowa
13 kwietnia 2013, 10:12Super masz tego Marcina :)
Anankeee
13 kwietnia 2013, 08:46Strasznie Ci zazdroszcze tej silowni i chyba sama sie wybiore,jak finanse na to pozwola :)
monikaszgs
13 kwietnia 2013, 07:41Bije od Ciebie zapal i energia:)
liliputek91
13 kwietnia 2013, 07:15Oby tak dalej!!!!
blackviola
13 kwietnia 2013, 07:01SUPER ŻE RAZEM DZIAŁACIE:) TO NAJLEPSZA MOTYWACJA:) POZDRAWIAM:)
ibiza1984
12 kwietnia 2013, 23:25Wiosna jest chyba najbardziej wyczekiwaną porą roku w ostatnim czasie, ale.. na szczęście już jest i mam nadzieję, że tak samo jak długo przychodziła - tak długo trwać będzie.
x001x
12 kwietnia 2013, 23:24Bardzo ładnie! Walczcie o swoje :)
austryjaczka1
12 kwietnia 2013, 23:24Super :) Będziemy miały takie sylwetki na wakacje:)