To mnie nakręca do tego aby się rozkręcić.
Dietki już pilnuję codziennie.
Dziś dzień pod znakiem twarożku. Wczoraj wieczorkiem wzięłam dwie kostki: chudy i półtłusty, dodałam pokrojoną czerwoną cebulkę i paprykę oraz jogurt naturalny, no i oczywiście przyprawy. Dziś dzionek kanapkowy, razowiec z twarożkiem i wędlinką, do tego pomidorki.
Rano miałam nieudaną próbę z owsianką.....ja nie wiem jak Wy to robicie, że lubicie owsiankę....może ja jej nie potrafię zrobić????W czym tkwi sekret:-)
Na koniec fotka wczorajszych muffinek z jabłkami i cynamonem. Codziennie rano jedna do kawusi będzie wciągnięta!
krcw
28 sierpnia 2012, 19:32dzięki:) pewnie że się cieszę dopiero po tych zdjęciach widzę ile mi się udało zrzucić:);)
NovaCat
28 sierpnia 2012, 11:16Muffinki z jabłkiem i cynamonem uwielbiam :)) A z jabłuszek byś fajne korale zrobiła ^^
SzczuplaMonika
27 sierpnia 2012, 20:44misskitten, twarożek, to jest pomysł! :) z cebulką-tak, z papryką-tak, do tego jeszcze kiszony, rzodkiewka i szczypior :) No to jedno sprawdzone danie już mam :)