Wczoraj jak padłam o 21 to obudziłam się o 6 bez budzika i bez wstawania w nocy. Ależ się wyspałam wyśmienicie. Dzisiaj pewnie też to powtórzę :)
Jadłam dziś znów ketogenicznie, bardzo mi to pasuje. Nie ciągnie mnie wcale do chleba, ryżu, makaronu, ziemniaków etc. Nie chce mi się liczyć kalorii i obawiam się, że jak zwykle na samodzielnym keto jem za mało i organizm będzie trzymał nadbagaż i nie chciał się go pozbyć. Jako że jestem jeszcze w fazie wychodzenia z Dąbrowskiej więc za bardzo się tym nie przejmuję. Jestem zapisana do ketogenicznego wyzwania na FB, zaczęło się 1.09 ale ja jeszcze nie dołączyłam. Może zacznę od poniedziałku, mam gotowe jadłospisy więc nie będę musiała przeliczać tych nielubianych przeze mnie kalorii.
... | Dziś | Łącznie |
Waga | ostatnio 64 | cel: 62 |
kroki | 11 933 | 329 234/400 000 |
kilometry | 6,97 | 466,13/1 000 |
spalone kalorie | 379 | 15 569/20 000 |
bez słodyczy | 1 | 24/40 |
bez podjadania | 1 | 23/40 |
IF | 1 | 25/40 |
Dylematy_z_Szafy
3 września 2022, 16:09Ale sobie fajnie pospałaś, też bym tak chciała kiedyś.. 😃 Zazdroszczę 😃
Mirin
3 września 2022, 16:25Staram się codziennie spać te 8 godzin
tara55
3 września 2022, 12:30Życzę pomyślnej powtórki nocnej. U mnie było niestety bezsennie. :-(
Mirin
3 września 2022, 12:36Byla powtórka, nawet dłuższa :) Jak jestem w keto to dobrze śpię
ognik1958
2 września 2022, 22:03Oczywiście gotowe dietki dają określoną kaloryczność i do tego można dostosować odpowiedni poziom spalania podczas ćwiczeń by był założony se deficyt kaloryczny. Hmm ...ocena spalania podczas ćwiczeń na podstawie kroczków i zaliczonych km jednocześnie nie jest taka prosta na jedno spojrzenie Słodycze.... cóż jeśli ich konsumpcja mieści sie w założonym poziomie kaloryczności jadła to..czemu nie ... oczywiście na jakim tam niskim poziomie 🤷♀️. Dobrze by było odnotowywać dane w tygodniu i raportować raz np. po zakończeniu bieżącego tygodnia .Powodzenia w zwałce zbędnych kilogramów👍
ognik1958
2 września 2022, 21:52Komentarz został usunięty