Dziś czuję się wypompowana. Do 14 było ok, a po 14 do teraz spadek formy. Dziś zjadłam w sumie 6 kromek razowca, kiełbasę parówkową, activie, siedem plastrow wedliny, pomidory, paprykę, gruszkę i malinki:)
Powinno być ok? Co o tym myślicie?
Pozdrowienia:)
miriam85
31 sierpnia 2014, 16:55Na obiad była właśnie parówkowa i dwie kromki chleba:)
patih
28 sierpnia 2014, 21:35yyyyyyyyyy a gdzie obiad?