Jutro będę u mamy i się zważę... Ja sobie wagi nie będę kupowała, bo bym z niej dzień w dzień korzystała, a to by mnie demotywowało... Raz na jakiś czas, gdy będę u mamy stanę na wagę i tyle:)
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
miriam85
26 listopada 2012, 21:40Dziękuję za wsparcie:)
Lililajj
26 listopada 2012, 21:34Powodzenia :)
kaszalot86
26 listopada 2012, 21:33pamiętam moje pierwsze ważenie i radość, że wskazówka w końcu spadła:), a nie wzrosła:D trzymam kciuki żebyś i Ty tak się jutro poczuła:)