Kolejny dzien, staram sie nie zalamywac choc czuje sie bardzo ciezka a na wage wole nie wchodzic zeby sobie nie psuc humoru jeszcze bardziej..
Mam za to do Was pytanie..
Okolo tydzien temu postanowilam nie jesc nic po 18. Z reguly zasypiam po 24. Jedank chyba od tego czasu wcale nie czuje sie lepiej. Wrecz przeciwnie.
Czy nie spozywanie nic wieczorem jest zdrowe i czy powinnam tak robic? doradzcie
angelisia69
31 maja 2014, 04:53No nie wiem,czy tak zdrowo bo mozesz miec napad w nocy na lodowke.Zjedz cos lekkiego,jakas zupke krem czy salatke chociaz,nie obciazy ci zoladka,a zapomnisz o glodzie
Truskawka.1990
30 maja 2014, 22:17Tez mi sie wydaje, że lekki posiłek 2-3 godziny przed snem nie powinien szkodzić. Jedzenie do 18 jest fajnie, ale jak ktoś chodzi spać dosyć wcześnie. Ja np. nie wyobrażam sobie zjeść o 18 i nic nie jeść do 1 w nocy ( bo tak przeważnie zasypiam). Chyba bym z głodu nie zasnęła;) Więc wydaje mi się dobrym rozwiązaniem albo przesunięcie tego posiłku o godzinkę, czy półtora, albo ewentualnie jak będziesz odczuwała duży głód jakąś marchewkę. Ja czasem wypijam pol szklanki mleka, jeżeli mimo wszystko poczuje ssanie w żołądku:) Pozdrawiam:)
blueberryrose
30 maja 2014, 21:44Lepiej jest zjeść coś lekkiego, niż wcale :) 3-4 godziny przed pójściem spać powinno się spożywać ostatni posiłek(ale to już pewnie wiesz ;p) Pozdrawiam! :)