Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
nowy tydzień ...nowe możliwości!!!!


Nie myślcie bynajmniej ,że się całkiem w łikendzik leniłam. Wybasenowałam się po uszy - łącznie mam na koncie 110 basenów :))) Oprócz tego dwa długaśne z psem spacery. Nie obyło się bez kąpieli...ale tym razem kulturalnie w rzece zatem nie musiałam w domu szorować pomponika. Posklejałam zdjęcia - lepiej się tak porównuje. Generalnie teraz widzę duża zmianę....bieganie czyni cuda naprawdę. Celulitu zostało już bardzo niewiele. Generalnie zaczynam się sama sobie podobać - zaczynam dopiero :)

A oto wspomniane zdjęcia.

  • NigdyNieKochalam

    NigdyNieKochalam

    25 czerwca 2013, 10:42

    Kochana rewelacja !! ;* Muszę, po prostu muszę wspomnieć o tym, że najbardziej w oczy rzuca mi się Twoja teraźniejsza talia ! Jest super Słońce ! ;* Ale walcz dalej, nie odpuszczaj !! Takie zmiany i komentarze powinny Ci tylko dodać jeszcze więcej sił ! ;*

  • Pokerusia

    Pokerusia

    25 czerwca 2013, 10:27

    podziwiam,pełen szacun za, aż tak wczesno/poranne bieganie;-D sylwetka oczywiście bardzo ładnie się zmienia i będzie nadal.Gratuluję i życzę dalszych sukcesów w co wcale nie wątpię, że będą.

  • Evcia1312

    Evcia1312

    24 czerwca 2013, 15:49

    jest super;)

  • edycja2

    edycja2

    24 czerwca 2013, 15:02

    równoczesnie do Brigett napisalysmy:D

  • briget1983

    briget1983

    24 czerwca 2013, 13:50

    Widać spora różnicę w brzuchu i nogach... oj jak ja się przymierzam do tego biegania rano:)

  • holka

    holka

    24 czerwca 2013, 12:59

    Maleńkie te fotki...ale widać,że brzuch znacznie się zmniejszył i wcięcie w talii bardzo wyraźnie się zaznaczyło... a inne efekty jak zanik cellulitu widzisz sama najlepiej nie mówiąc o Twojej kondycji...dla mnie to nie do osiągnięcia (pływac nie potrafię i mam torbiel na zatoce nosowej o czym dowiedziałam się gdy zaczęłam pobierać lekcje pływania bo non stop miałam zatkany nos i chore gardło :( Idź a raczej biegnij i płyń w tą stronę...to właściwy kierunek.Brawo! :)

  • SexyKitty

    SexyKitty

    24 czerwca 2013, 11:52

    Super zmiana:). Gratulacje :)

  • iwcia3111

    iwcia3111

    24 czerwca 2013, 11:41

    ładne zdjęcia i efekt widać jakie wciecie w talii się robi :) powodzenia

  • edycja2

    edycja2

    24 czerwca 2013, 11:22

    kurcze talia,brzuszek,łydki,uda tez sie rzeźbią!brawo! fajnie ze zdjecia pokazałaś,super. z tymi udami pewnie musimy poczekac bo moje czuje że są odrobine zgrabniejsze,ale nawet na pomiarze nie widze żeby coś sie zmienilo! powoddzenia!!! i wspaniała jestes z tym wstawaniem!!!wspaniala!

  • tuti83

    tuti83

    24 czerwca 2013, 09:59

    pewnie że różnicę widać :P ślepy by tylko mógł nie zauważyć :)

  • olmeca

    olmeca

    24 czerwca 2013, 09:19

    zdecydowanie widać różnicę,,,,, mniejsze bioderka, wcięcie w talii i krótsze włosy :))) super wyglądasz jednak codzienne wstawanie o nieludzkiej porze daje efekty

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.