nikt mi nie powie że żeby się odchudzać nie trzeba mieć kasy... no chyba że się nic nie je i się chudnie ale nie o to przecież chodzi.
idziesz do sklepu a w nim pełno zdrowych produktów ale te ceny :( masakra. warzywa i owoce poza sezonem- ceny z kosmosu! produkty zdrowe np chleb ciemny jest np droższy od zwykłego, produkty bio (bez konserwantów i chemii) są droższe od zwykłych... dużo by porównywać na pewno same macie też takie przykłady.
dlatego nie dziwmy się że ludzie tyją, kupują co popadnie nie zwracają uwagi na skład często dlatego że właśnie coś jest tańsze, co za tym idzie? tańsze gorszej jakości i więcej chemii :/. jak ktoś nie ma pieniędzy ciężko się zdrowo odchudzać.
KlaudiaGriffin
16 maja 2014, 21:48Masz racje. Ja kupuje awokado za 2zł ,drugie gratis wiec wychodzi za 1zł. Nie wiem gdzie Ty robisz zakupy... Z reszta, bez awokado mozna sie obejsc.
KlaudiaGriffin
16 maja 2014, 12:27GLUPOTY GADASZ !! Co z tego,ze bialy chleb jest tanszy skoro ciemnyn chlebem szybciej sie najesz i zjesz go mniej? Warzywa sa drogie? Nie zartuj. Ryz, czy kasze sa bardzo tanimi produktami. Fasola/soczewica, nasiona straczkowe? tansze niz boczuszek tak chetnie kupowany przez osoby jedzace byle co. Ogorki kiszone, rozne kapusty,marchewka ,buraczki,wszystko co nasze,polskie, dostepne caly rok. Niezwykle smiesza mnie ludzie ktorych stac na batonika za 2zl a na avokado juz nie.
Mika255
16 maja 2014, 21:25no sory ale awokado nie kosztuje 2 zl....
kawonanit
16 maja 2014, 12:13Żeby zdrowo się odżywiać nie trzeba polegać tylko i wyłącznie na "półkach bio" ;) Wystarczy nieco zrewolucjonizować swój jadłospis. Bardzo szybko wychodzi z czego od razu można zrezygnować - oszczędza się w ten sposób pieniążki na zieleninkę ;) Ja przez długi czas obawiałam się tego kroku, bo miałam takie samo zdanie jak Ty. Jednak odważyłam się w końcu i nie żałuję. Odżywiam się znacznie lepiej niż kiedyś, a na żarcie wydaje dokładnie tyle samo!!
fasionistar
16 maja 2014, 11:50powiem ci szczerze, ze masz racje co do cen, ale to tez bezmyslosc ludzi szczegolnie tu w Anglii- zamiast w supermarkecie idz na targ i kupuj owoce/warzywa sa tam duzo tansze, tutaj oczywiscie kroluja take away'e bo nikomu sie nie chce gotowac, niektorzy sa tak tepi, ze nie wiedza jak zrobic domowe frytki :/