Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Nowy Rok trampoliną do marzeń
2 stycznia 2015
Plany na rok 2015:
1. uśmiechać się
2. być szczęśliwą
3. uporać się z wagą, która potafi się wahać +/-3-5 kg... (na dzień dzisiejszy 57,2 kg)
4. do 7 maja 52 kg (to jest jedyny punkt którego nie zrealizaowałam z zeszłorocznych założeń)
5. orbitek raz dziennie pół godziny
6. okazywać bardziej Mężusiowi jak bardzo jest dla mnie ważny,
7. wspierać moje Córusie
8. być dobrą Żonką i Matką... no i córką;)
9. w I kw. odwiedzić ginekologa i stomatologa (brrrr)
10. do końca I kw. poodawać długi i nigdy więcej się już nie zapożyczać...
ewa3733
2 stycznia 2015, 17:20Podoba mi się pierwsze postanowienie. Chyba odgapię je od Ciebie, bo moje szkolne dzieci życzyły mi tego podczas spotkanie wigilijnego.
virginia87
2 stycznia 2015, 15:06po trochu z każdego punktu i ja się mogę podpiąć, że to "cele na nowy rok" :)
Porzeczka-V
2 stycznia 2015, 13:25Powodzenia w spełnianiu postanowień noworocznych:)