Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
dzień 31...
1 października 2014
od 3 dni @.... na wadze 59,8... jem mniej, ale normalnie... mam taką mega ochotę na słodkości i ... na mięcho... walcze z tą ochotą z róznym skutkiem;)
po piatkowej imprezie suuuuuper:) oby takich więcej... jedzeniowo w miarę grzecznie ... ale alkoholowo... o pofolgowałam sobie :D, wybawiłam się , wytańczyłam:) Ale co tam żyje się raz ;) od 4.10 tydzień ścisłej... tak by dobić do 57,5 i kolejny tydzień 1000 kal... celu wrześniowego nie udalo się osiągnąć (58 kg do 26.09 - było 1,5 kg więcej)... teraz do 28 listopada marzy mi się 54 kg... to tak niewiele... a jednak tak dużo:(
studentka_UM_Lublin
2 października 2014, 16:01trzymam kciuki :) ps. mam prośbę. jeśli będziesz miała chwilkę i będziesz mogła wypełnić prowadzoną przeze mnie ankietę na temat nawyków żywieniowych to będę wdzięczna. dzięki z góry. tutaj masz link: https://docs.google.com/forms/d/1R8tyVMBmJwI7uaHp3uh9kjP158DKPLkHUg6rM076gdI/viewform
ewa3733
1 października 2014, 20:28Ja niedługo dobiję do Twojej aktualnej wagi, z tą różnicą, że u Ciebie waga leci w dół a u mnie do góry.
MichasiaK
2 października 2014, 12:40Kochana... jesteś 10 cm wyższa ode mnie, więc myśle (wręcz jestem pewna), że wyglądasz duuuuuużo lepiej ode mnie ;)
krcw
1 października 2014, 17:22dasz radę :D