Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
dzień 25-26 :)
26 września 2014
na wadze 59,8 więc nie jest źle. Jem wg przepisu choć strasznie chce mi sie słodkiego... Cycuchy jak po silikonie znaczy że @ jest coraz bliżej...
Dziś wielka impreza... mam zamiar grzeszyć i jedzeniowo i piciowo... Robimy sobie imprezkę w gospodarstwie argoturystycznym ... takie "zakończenie sezonu motocyklowego" takie w gronie najbliższych przyjaciół... będzie nas ok 30 osób dużo jedzonka, alkoholu, torcik, placki, ... (haha od końca sierpnia kazdy "zlot" to "zakończenie sezonu":)).... .... i jutro na wadze kg do przodu :)))
ewa3733
28 września 2014, 20:06Po takim jednodniowym odpuście, szybko spadnie.
svana
26 września 2014, 07:39jadę do was :) no właśnie kończy się sezon:(:(