Czasem trafiam do Ciebie przez stronę główną i sobie czytam. Ale tym razem coś Ci napiszę: olej to! Ciesz się, że inne Vitalijki czytają, wspierają Cię. Jesteś wartościową osobą zapewne, inaczej tak by nie było. Z tego trzeba się tylko cieszyć, choć wiem, że takie komentarze mogą być przykre. W moim dzisiejszym wpisie poruszyłam podobny temat: głupich komentarzy odnośnie obranych celi innych osób, figur, wagi itd. Niestety możemy pisać o tym że to niepotrzebne, ale zawsze znajdą się ludzie którym coś się nie spodoba. Będą krytykować z zawiści, zazdrości, z nudów... trzymaj się i nie przejmuj. Pozdrawiam serdecznie.
malaagaa
11 października 2009, 14:56
Czytam Twój pamiętnik dość często, smieję się i podziwiam a czasem "zazdroszczę" pomysłów. Kiedy poczytałam o ostatnich zdarzeniach jakos smutno mi sie zrobiło bo przecież byliście tacy szczęśliwi. Mam nadzieję że już między Wami jest lepiej , a głupimi komentarzami niema co sobie głowy zawracać.
cukierek79
11 października 2009, 12:55
czasami mi sie wydaje ze niektorym vitalijka nie zalezy na wsparciu w odchudzaniu i nie tylko ,bo mozna od swoich wirtualnych znajomych dostac tez rady z zycia prywartnego.czasami wydaje mi sie ze niektore traktuja ta strone jak nasza klase,zbieraja najwiecej znajomych i chca byc we wszystkim na pierwszym miejscu. a przeciez nie o to chodzi!!!dlatego jak im nie wychodzi to czepiaja sie ludzi takich jak ty.nie przejmuj sie i pisz dalej bo ja bardzo lubie zagladac do ciebie.kazdy wpis jest inny i ciekawy .trzymaj sie i olej reszte.pozdrawiam
zlotko251984
11 października 2009, 12:50
pewnie jakas kretynska malolata, jest zazdrosna i tyle, a ze nie potrafi nikogo zainteresowac, bo ni ma czym to sie czepia innych. Nie przejmuj sie! Za wsparcie tez nie ma co dziekowac, bo przeciez po to tu jestesmy, zeby sie nawzajem wspierac, wspolnie cieszyc a jak trzeba to i razem plakac. Mam nadzieje, ze wszysttko wroci jak najszybciej do normy, bo w takim wieku nie warto sie jeszcze smucic, teraz trzeba z zycia korzystac. Pozdrawiam serdecznie :o*
przyszam bo chcialam przyjsc .....jak jest cos komentowane to znaczy ze cos tu ciekawego sie dzieje dlatego tu jestem czy sie komu to podoba czy nie ....Pozdrawiam i zycze milej niedzieli .
olik3101
11 października 2009, 11:26
etammm nie ma co się przejmowac jakimiś tam zawistnymi babsztylami, nie mają swojego życia i nudza sie poprostu, ja tez jestem tu od niedawna i zagladam do Ciebie prawie codziennie, lubię czytac Twoj pamietnik :) maj sie cieplutko
A ja tam lubię czytać Twój pamiętnik i fajnie, że jest na stronie głównej:) Ale w końcu zaproszenie wyślę:))
Pigletek
10 października 2009, 17:38
Ojojoj. A to co? Komuś nie pasuje, że masz tyle komentarzy? Ktoś tu pisze tylko po to, żeby być na podium? kretynizm. Kiedys zalogowalam się na jakimś portalu, na którym przerabiało się zdjęcia. I ot tak sobie fotki przerabiałam, żeby mieć na Vitalię. Pod spodem była prośba od admina o ocenę innych zdjęć. Oceniałam je tak jak czulam. Pod względem artystycznym, że tak powiem. I jak nagle zwalila mi się lawina maili z pretensjami! Łoooooo! Bylam w szoku. Były to jakieś małolaty, które "wrzeszczały" na mnie, że im jakas średnią zaniżam i oceniały moje zdjęcia na minimum. Z jedną wdałam sie w dyskusję, bo nie rozumiałam o co chodzi... Okazało się, że tam się nie ocenia szczerze tego co ktoś zrobił. Jak się daje "1" to zemsty. Normalnie zatkało mnie! A jaki słownik miały te małolaty! Eh...Teraz takie czasy, że dzieciaki zamiast wartościowych rzeczy prześcigają się kto ma więcej wirtualnych znajomych, czy większą ilość komentarzy na portalach. Myślałam jednak, że Vitalii to nie dotyczy...
hehe zazdrość...nie masz co się tym przejmować...a talent pisarski trzeba mieć by pięknie ubrać w słowa to co się dzieje w naszym życiu...tyle vitalijek pisze o sobie a niektórych pamiętników nie da się czytać z taką przyjemnością jak Twojego :] chyba, że piszesz o przykrych rzeczach, wtedy zamiast przyjemności przeżywamy to razem z Tobą.
Agulajka
10 października 2009, 13:55
Nie przejmuj się tymi co potrafią tylko zazdrościć bez powodu. Czytam to wszystko u Ciebie z zapartym tchem. Obu było dobrze. Pozdrawiam
Detroit
10 października 2009, 11:53
Zgadzam się oczywiście z początkiem tego komentarza "Naprawdę masz talent pisarski" resztę zignoruj bo czy warto przejmować się kimś kto ma aż tak niskie mniemanie o sobie że nie pokazuje kim jest...?? pozdrawiam :)
Anusiak666
10 października 2009, 11:36
A ja wiedziałam, że wszystko bedzie dobrze;P...Buziaki:) PS. A co?...nabiję Ci jeden komentarz wiecej;) (olać babsztyla)
Pamietaj, że możesz zawsze liczyć a moje wsparcie i nie przejmuj sie jakims durnym komentarzem, bo to pewnie osoba napisała która Ci zazdrości, że masz takie tu wsparcie :)
sasanka77
10 października 2009, 11:23
na świecie są ludzie i parapety:) nie przejmuj się:)
antelao
10 października 2009, 11:22
mnie bardzo kręcą zajęcia z choreografią, bo to trochę podobne do tańca, ale faktycznie trzeba o wiele więcej koncentracji i sprawności ruchowej, a już najbardziej takiego wyczucia przestrzeni, którego mnie jeszcze brakuje. Nie poddaję się jednak, bo fakt, spinning daje nieźle w kość i wydziela mi masę endorfin, ale jest statyczny i jak tylko na to chodziłam to widze że się cofam w innych formach. To niesamowite że jak się czegoś nie robi regularnie to umiejętność po prostu zanika.
madrunner
11 października 2009, 22:02Czasem trafiam do Ciebie przez stronę główną i sobie czytam. Ale tym razem coś Ci napiszę: olej to! Ciesz się, że inne Vitalijki czytają, wspierają Cię. Jesteś wartościową osobą zapewne, inaczej tak by nie było. Z tego trzeba się tylko cieszyć, choć wiem, że takie komentarze mogą być przykre. W moim dzisiejszym wpisie poruszyłam podobny temat: głupich komentarzy odnośnie obranych celi innych osób, figur, wagi itd. Niestety możemy pisać o tym że to niepotrzebne, ale zawsze znajdą się ludzie którym coś się nie spodoba. Będą krytykować z zawiści, zazdrości, z nudów... trzymaj się i nie przejmuj. Pozdrawiam serdecznie.
malaagaa
11 października 2009, 14:56Czytam Twój pamiętnik dość często, smieję się i podziwiam a czasem "zazdroszczę" pomysłów. Kiedy poczytałam o ostatnich zdarzeniach jakos smutno mi sie zrobiło bo przecież byliście tacy szczęśliwi. Mam nadzieję że już między Wami jest lepiej , a głupimi komentarzami niema co sobie głowy zawracać.
cukierek79
11 października 2009, 12:55czasami mi sie wydaje ze niektorym vitalijka nie zalezy na wsparciu w odchudzaniu i nie tylko ,bo mozna od swoich wirtualnych znajomych dostac tez rady z zycia prywartnego.czasami wydaje mi sie ze niektore traktuja ta strone jak nasza klase,zbieraja najwiecej znajomych i chca byc we wszystkim na pierwszym miejscu. a przeciez nie o to chodzi!!!dlatego jak im nie wychodzi to czepiaja sie ludzi takich jak ty.nie przejmuj sie i pisz dalej bo ja bardzo lubie zagladac do ciebie.kazdy wpis jest inny i ciekawy .trzymaj sie i olej reszte.pozdrawiam
zlotko251984
11 października 2009, 12:50pewnie jakas kretynska malolata, jest zazdrosna i tyle, a ze nie potrafi nikogo zainteresowac, bo ni ma czym to sie czepia innych. Nie przejmuj sie! Za wsparcie tez nie ma co dziekowac, bo przeciez po to tu jestesmy, zeby sie nawzajem wspierac, wspolnie cieszyc a jak trzeba to i razem plakac. Mam nadzieje, ze wszysttko wroci jak najszybciej do normy, bo w takim wieku nie warto sie jeszcze smucic, teraz trzeba z zycia korzystac. Pozdrawiam serdecznie :o*
sikoram3
11 października 2009, 12:07przyszam bo chcialam przyjsc .....jak jest cos komentowane to znaczy ze cos tu ciekawego sie dzieje dlatego tu jestem czy sie komu to podoba czy nie ....Pozdrawiam i zycze milej niedzieli .
olik3101
11 października 2009, 11:26etammm nie ma co się przejmowac jakimiś tam zawistnymi babsztylami, nie mają swojego życia i nudza sie poprostu, ja tez jestem tu od niedawna i zagladam do Ciebie prawie codziennie, lubię czytac Twoj pamietnik :) maj sie cieplutko
kasiek27
11 października 2009, 10:19A ja tam lubię czytać Twój pamiętnik i fajnie, że jest na stronie głównej:) Ale w końcu zaproszenie wyślę:))
Pigletek
10 października 2009, 17:38Ojojoj. A to co? Komuś nie pasuje, że masz tyle komentarzy? Ktoś tu pisze tylko po to, żeby być na podium? kretynizm. Kiedys zalogowalam się na jakimś portalu, na którym przerabiało się zdjęcia. I ot tak sobie fotki przerabiałam, żeby mieć na Vitalię. Pod spodem była prośba od admina o ocenę innych zdjęć. Oceniałam je tak jak czulam. Pod względem artystycznym, że tak powiem. I jak nagle zwalila mi się lawina maili z pretensjami! Łoooooo! Bylam w szoku. Były to jakieś małolaty, które "wrzeszczały" na mnie, że im jakas średnią zaniżam i oceniały moje zdjęcia na minimum. Z jedną wdałam sie w dyskusję, bo nie rozumiałam o co chodzi... Okazało się, że tam się nie ocenia szczerze tego co ktoś zrobił. Jak się daje "1" to zemsty. Normalnie zatkało mnie! A jaki słownik miały te małolaty! Eh...Teraz takie czasy, że dzieciaki zamiast wartościowych rzeczy prześcigają się kto ma więcej wirtualnych znajomych, czy większą ilość komentarzy na portalach. Myślałam jednak, że Vitalii to nie dotyczy...
Avenaa
10 października 2009, 16:24Zazdrosne Jędze..Caluje ;*
1baton1
10 października 2009, 16:13hehe zazdrość...nie masz co się tym przejmować...a talent pisarski trzeba mieć by pięknie ubrać w słowa to co się dzieje w naszym życiu...tyle vitalijek pisze o sobie a niektórych pamiętników nie da się czytać z taką przyjemnością jak Twojego :] chyba, że piszesz o przykrych rzeczach, wtedy zamiast przyjemności przeżywamy to razem z Tobą.
Agulajka
10 października 2009, 13:55Nie przejmuj się tymi co potrafią tylko zazdrościć bez powodu. Czytam to wszystko u Ciebie z zapartym tchem. Obu było dobrze. Pozdrawiam
Detroit
10 października 2009, 11:53Zgadzam się oczywiście z początkiem tego komentarza "Naprawdę masz talent pisarski" resztę zignoruj bo czy warto przejmować się kimś kto ma aż tak niskie mniemanie o sobie że nie pokazuje kim jest...?? pozdrawiam :)
Anusiak666
10 października 2009, 11:36A ja wiedziałam, że wszystko bedzie dobrze;P...Buziaki:) PS. A co?...nabiję Ci jeden komentarz wiecej;) (olać babsztyla)
elisia
10 października 2009, 11:36nie przejmuj się tym gadaniem, ważne, że ty wiesz co jest prawdą :) a na pomoc Vitalijek zawsze możesz liczyć :)
agniczka
10 października 2009, 11:31Nie ma co się przejmować tymi wszystkimi zazrościcami.! Niestety zawsze się takie znajdą i nic na to nie poradzimy.! Tak jak napisałać - pieprzyć ;)
Slonko1987
10 października 2009, 11:25Pamietaj, że możesz zawsze liczyć a moje wsparcie i nie przejmuj sie jakims durnym komentarzem, bo to pewnie osoba napisała która Ci zazdrości, że masz takie tu wsparcie :)
sasanka77
10 października 2009, 11:23na świecie są ludzie i parapety:) nie przejmuj się:)
antelao
10 października 2009, 11:22mnie bardzo kręcą zajęcia z choreografią, bo to trochę podobne do tańca, ale faktycznie trzeba o wiele więcej koncentracji i sprawności ruchowej, a już najbardziej takiego wyczucia przestrzeni, którego mnie jeszcze brakuje. Nie poddaję się jednak, bo fakt, spinning daje nieźle w kość i wydziela mi masę endorfin, ale jest statyczny i jak tylko na to chodziłam to widze że się cofam w innych formach. To niesamowite że jak się czegoś nie robi regularnie to umiejętność po prostu zanika.
kaschmix
10 października 2009, 11:03wszystkiego naj
iwoncita
10 października 2009, 11:01już się poprawiłam słonko:)