że pojechał, może sobie "pogadali" i rozluźni sie atmosfera. u mnie niestety z teściami tez nie jest idealnie. nawet juz nie próbuję z tym walczyc. zachowuję "poprawny dystans"
mam nadzieje, ze coś sie w Waszych stosunkach poprawi.
milego dnia
ElitY
19 września 2009, 10:32
hej...tak przypadkiem trafiłam na Twój pamiętnik...i zaczęłam czytać- tak mnie to wciągnęło, że przeczytałam wszystko :) bardzo fajnie opisujesz różne sytuacje i pośmiać się można i zastygnąć w zadumie!!! Ja swojego zbytnio nie mogę prowadzić, bo ciągle wyskakuje komunikat, żebym się zalogowała...no tak, czy siak..będę sobie wpadała do Ciebie czasem :) pozdrawiam!
Wiesz, też nie lubię mieć takich napiętych stosunków z kimkolwiek... więc rozumiem, co czujesz... Zobaczysz, wszystko się wyjaśni i będzie dobrze :-) Miłego weekendu Ci życzę Kochanie :-) PS. Kupiłam tę druga część :P Jak mi się spodoba to chyba wpadnę na amen - i to przez Ciebie! :P
KaaTaRiNkaaa
18 września 2009, 22:03
Achhh... te przyszłe teściowe ;)))) Głowa do góry!!! :) Wrzuć na pełny luzik i relaxuj się dowoli(obecnie z rodzicami) !! Na dobre Ci wyjdzie :) Pozdrawiam Buziaki!!! :D
tusiaczekkk22
18 września 2009, 20:31
ojoj przeczytalam i fakt mama musi zrozumiec swoj blad.. no i moze na przeprosiny się nie szarpnie, ale chociaz porozmawia z Toba i da Ci do zrozumienia, ze nie powinno tak sie stac.. bo ta sytuacja to nie Twoja wina przeciez. No, to czekaj teraz na Paskudniaka i on Ci powie co i jak ;) Wiesz, najwazniejsze to to ze miedzy Toba a P. jest super :D A Mama to juz na drugim planie, ale oczywiscie wazna wiec mam nadzieje ze wszystko sie wyjasni i sobie poukladacie stosunki rodzinne :) PS: ja zato mam boska tesciowa heheh ale mnie tuczy :( :D Buziakkk!!! :*
Millli123
18 września 2009, 20:18
raz za jakiś czas trzeba pobyć oddzielnie, to zrobi wam tylko dobrze;) a jak sie wytęsknicie to juz będzie baja:P
Już jestem kochana na bieżąco u Ciebie :) Mam nadzieję, że Paskudniak dojdzie do porozumienia z mamą i uświadomi jej, co Ci zrobiła.... Póki co - korzystaj z czasu z rodzicami, miłego weekendu :*
grubahela2
18 września 2009, 18:17
i tzrymaj sie. Pozdarwiam. mam nadzieje ze z teściwoa sieułoz
trzymam kciuki za pomyslna rozmowe Paskudniaka...i za twoj milutki weekend z rodzicami.....Az mi sie bardziej przez to zatesknilo za moimi..... :-( Buziaki
literka777
18 września 2009, 16:11
miłego weekendu. mam nadzieję, że rozmowa przebiegnie pomyślnie ;)
agafbh
21 września 2009, 07:48że pojechał, może sobie "pogadali" i rozluźni sie atmosfera. u mnie niestety z teściami tez nie jest idealnie. nawet juz nie próbuję z tym walczyc. zachowuję "poprawny dystans" mam nadzieje, ze coś sie w Waszych stosunkach poprawi. milego dnia
ElitY
19 września 2009, 10:32hej...tak przypadkiem trafiłam na Twój pamiętnik...i zaczęłam czytać- tak mnie to wciągnęło, że przeczytałam wszystko :) bardzo fajnie opisujesz różne sytuacje i pośmiać się można i zastygnąć w zadumie!!! Ja swojego zbytnio nie mogę prowadzić, bo ciągle wyskakuje komunikat, żebym się zalogowała...no tak, czy siak..będę sobie wpadała do Ciebie czasem :) pozdrawiam!
trinity801
19 września 2009, 08:34Wiesz, też nie lubię mieć takich napiętych stosunków z kimkolwiek... więc rozumiem, co czujesz... Zobaczysz, wszystko się wyjaśni i będzie dobrze :-) Miłego weekendu Ci życzę Kochanie :-) PS. Kupiłam tę druga część :P Jak mi się spodoba to chyba wpadnę na amen - i to przez Ciebie! :P
KaaTaRiNkaaa
18 września 2009, 22:03Achhh... te przyszłe teściowe ;)))) Głowa do góry!!! :) Wrzuć na pełny luzik i relaxuj się dowoli(obecnie z rodzicami) !! Na dobre Ci wyjdzie :) Pozdrawiam Buziaki!!! :D
tusiaczekkk22
18 września 2009, 20:31ojoj przeczytalam i fakt mama musi zrozumiec swoj blad.. no i moze na przeprosiny się nie szarpnie, ale chociaz porozmawia z Toba i da Ci do zrozumienia, ze nie powinno tak sie stac.. bo ta sytuacja to nie Twoja wina przeciez. No, to czekaj teraz na Paskudniaka i on Ci powie co i jak ;) Wiesz, najwazniejsze to to ze miedzy Toba a P. jest super :D A Mama to juz na drugim planie, ale oczywiscie wazna wiec mam nadzieje ze wszystko sie wyjasni i sobie poukladacie stosunki rodzinne :) PS: ja zato mam boska tesciowa heheh ale mnie tuczy :( :D Buziakkk!!! :*
Millli123
18 września 2009, 20:18raz za jakiś czas trzeba pobyć oddzielnie, to zrobi wam tylko dobrze;) a jak sie wytęsknicie to juz będzie baja:P
joanna1704
18 września 2009, 19:39;)
vida86
18 września 2009, 19:34korzystaj ile mozesz, miłego weekendu :)
akitaa
18 września 2009, 19:12ehh no masz rację, jakoś sie to musi wszystko ulożyć. będzie dobrze! :*
malfinka86
18 września 2009, 18:27Już jestem kochana na bieżąco u Ciebie :) Mam nadzieję, że Paskudniak dojdzie do porozumienia z mamą i uświadomi jej, co Ci zrobiła.... Póki co - korzystaj z czasu z rodzicami, miłego weekendu :*
grubahela2
18 września 2009, 18:17i tzrymaj sie. Pozdarwiam. mam nadzieje ze z teściwoa sieułoz
Aziya
18 września 2009, 16:32Baw się dobrze i odpoczywaj!Pozdrawiam!
monikanytko
18 września 2009, 16:20trzymam kciuki za pomyslna rozmowe Paskudniaka...i za twoj milutki weekend z rodzicami.....Az mi sie bardziej przez to zatesknilo za moimi..... :-( Buziaki
literka777
18 września 2009, 16:11miłego weekendu. mam nadzieję, że rozmowa przebiegnie pomyślnie ;)