Chciałabym napisać Wam o jednym filmie, który dosłownie mnie zachwycił ;)
Ostatnio naprawdę nie mogłam trafić na nic dobrego - same amerykańskie shity kręcone na jedno kopyto.
Komedie na siłę "śmieszne", horrory bardziej obleśne niż straszne... A filmy akcji?...jak czytam zapowiedź nowego filmu, to wydaje mi się, że już to oglądałam ;p
Podsumowując lipa lipa lipa.
Wreszcie trafiłam na coś innego, mimo że również jest to film produkcji USA.
Incepcja
Główna rolę gra tam Leonardo DiCaprio, który całe szczęście od czasów Titanica bardzo się zmienił ;))
Jeśli chcecie zobaczyć tego aktora też w dość interesującej odsłonie, to polecam jeszcze film Droga do szczęścia (Revolutionary Road). Zaznaczam jednak, że jest to film bardzo psychologiczny i tam (że się tak wyrażę) "tylko gadają" ;p My z Paskudniakiem byliśmy przejęci, para obok nas marudziła że nudne hehe
Ale wracając do Incepcji. Jest to z jednej strony film akcji, science fiction, ale z drugiej strony sprawił, że zastanowiłam się nad sobą. Nad tym jak bardzo sama żyję w świecie marzeń.
I nie dajcie się zwieść zdjęciu - to nie jest film katastroficzny ;p
Polecam Kochane ;)
chiki
21 maja 2011, 10:33A jeśli chcesz zobaczyć Leosia w jeszcze innej odsłonie - swoją drogą całkiem niezłej - polecam Shutter island, jak jedna z poprzedniczek. Zakręci Cię :)
wefelek
21 kwietnia 2011, 16:40Mi też się spodobał - lubię takie filmy, które potrafią porządnie zaskoczyć i zmuszają do myślenia. PS. czytając Twój poprzedni wpis o 'dresach' prawie się popłakałam ze śmiechu ;)
Anneli
19 kwietnia 2011, 12:59Już tyle razy słyszałam że to dobry film, chyba wreszcie muszę go oglądnąć :P a i faktycznie ostatnio w kinie to istna lipa leci niestety
kamea87
17 kwietnia 2011, 20:34Heh, zabieram się za ten film już z dwa miesiące, tylko ciągle czasu brak.. No ale trzeba się będzie w końcu zebrać ;) Pozdrawiam :*
diakq
16 kwietnia 2011, 10:02gdy mój synek był malutki wydawało mi się ,że nic ciekawego nei kręa.,że nie ma zadnych filmów.Okazało się po czasie, że to ja, z powodu zmęczenia nie byłam w stanie skupić się na żadnym folmie.Incepcję oglądnełam już dawno.Też mnie zachwycił.Polecvam "vicy ,christina barcelona" :) Samego woodego Allena.
WooHoo
14 kwietnia 2011, 19:20ale incepcja, to chyba rok temu jakoś wyszła, co nie....? a widziałams może shutter island? majstersztyk
ajwony
14 kwietnia 2011, 15:46moj maz chciał to zobaczyc .moze tez sie skusze.pozdrawiam
majrok
14 kwietnia 2011, 14:24naprawdę świetny, a jak troche poczytasz o świadomym snieniu to znajdziesz w nim jeszcze więcej.pozdrawiam
emi85
14 kwietnia 2011, 10:28widzialam obydwa, bardzo mi sie podobaly, fajny jest jeszcze z dicaprio shutter island, jak lubisz film o dwoch swiatach troche taki pokrecony. pozdrawiam
pannakwiatuszek
14 kwietnia 2011, 10:07tyle ludzi sie zachwyca wiec ja chyba tez go obejrzę :) ja byłam w kinie na RYTUAŁ... nio powiedziałabym ze moze byc :) wcale nie był straszny :p pozdrowienia dla Gosienki :*
kalorrrka21
14 kwietnia 2011, 09:37Bardzo polecam "wyspę tajemnic". Zupełnie nie wiem, dlaczego ten film nie został nominowany do Oskara. Jestem pod wrażeniem tego filmu nadal, a oglądałam go w zeszłym roku:) I też z Leonardo;)
Monia1983
14 kwietnia 2011, 09:11di Caprio ma kilka dobrych filmów. Era kochasia z Titanica byłą dawno temu. Jeden z moich ukochanych filmów to "W sieci kłamstw" (lubię sensacyjne o temtyce al kaidy). Drugi to "Infiltracja". CIekawy jest też "Krwawy diament". A z innych sensacyjnych "niedicapriowskich" uwielbiam "helikopter w ogniu" i hmm... nie pamiętam tytułu, ale z Van dieslem i Ethanem Hawke o walce z reżimem na narkotykowej wyspie, ukrytym skarbie...... Jak Gosieńka? Przykurcz na prawdę minął?
paulinka40
13 kwietnia 2011, 22:16nooo..incepcja byla dobra,dosyc kot:)
Swalloww
13 kwietnia 2011, 20:42ten film to wyspa tajemnic nie mogłam wcześniej sobie przypomnieć. Jest jeszcze jeden super film, który mogę polecić - stary film z J.Lo "cela" film moim zdaniem zapada w pamięć. ("Celą" w tym filmie jest szklane pomieszczenie, w którym trzyma swe ofiary psychopata Carl Stargher. Są to młode i piękne kobiety. Kiedy po czterdziestu ośmiu godzinach umierają z powodu utopienia, Carl bezcześci zwłoki, wiesza się na haczykach przyczepionych do skóry, a następnie masturbuje się nad ciałami kobiet. W końcu FBI znajduje go we własnym mieszkaniu. Niestety, mężczyzna jest w śpiączce i nie może wskazać, gdzie ukrył swoją ostatnią ofiarę. Agenci proszą o pomoc psycholog Catharine Deane. Ma ona wejść w psychikę Carla.)
MajowaStokrotka
13 kwietnia 2011, 16:23Dziękuję za recenzję.My też z moim P. szukamy dobrych filmów na dłuuugie wieczory:)
Camarillaaa
13 kwietnia 2011, 15:38Ja tez ogladalam i musze powiedziec, ze dawno zaden film mi tak w glowie nie namieszal i nie dal do myslenia :)
AlbankaCCL
13 kwietnia 2011, 15:30Kochana i tak samo jak Ty byłam pod dużym wrażeniem, jak słyszałam od mojej bratowej "nudy" to oczy mi wychodziły z orbit bo mnie tak bardzo zaciekawił ten film i "droga do szczęścia" również. wiesz czasem lubie oglądać takie flaki miłosne bo tak fajnie je się ogląda idealne życie i wszystko się udaje ale szybko sie o nich zapomina a filmy psychologiczne jak incepcja zostają długo w pamięci obserwatora ;) mam jeszcze jeden w mojej pamięci którego nie zapmonę chyba do końca życia "nostalgia anioła" taki bardziej thiller ale też zapadł mi w pamięci a gdy sie zagłębiłam w niego to na końcu widnieje informacja że powstał na podstawie powieści Alice Sebold autorka ta została w wieku 20stu lat zgwałcona i tak w ten sposób przelewa swoje emocje w książki gorąco polecam jeżeli jeszcze nie oglądałaś papa ;*
bozenka21
13 kwietnia 2011, 14:44A ja z chęcią obejrzę. Dzięki za polecenie.
Swalloww
13 kwietnia 2011, 14:13to ten film gdzie on był w więzieniu i sobie wyobrażał? bo już dokładnie nie pamiętam. Ja tam jestem fanką detektywa monka - wiem porównanie to kiepskie :D
rybka82
13 kwietnia 2011, 13:59był niezrozumiały, nudny i strasznie długi :(, sam Leo ogólnie jest super aktorem i walczy z mianem ślicznego chłopca (zresztą jak Brad Pitt) - widziałaś Wyspę tajemnic, Infiltracje, a przede wszystkim Krwawy Diament?