Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Chcę nareszcie pokochać siebie i zacząć żyć pełnią życia :)

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 4049
Komentarzy: 55
Założony: 23 marca 2013
Ostatni wpis: 8 marca 2014

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
melopsmas

kobieta, 32 lat, Poznań

167 cm, 73.00 kg więcej o mnie

Postanowienie wakacyjne: Czuć się wolną i szczęśliwą.

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

8 marca 2014 , Komentarze (1)

Ostatni tydzień był raczej porażką.. Przez 2 dni jadłam zdrowo, liczyłam kalorie, ćwiczyłam. Pozostałe 5 pochłaniałam zdecydowanie za dużo, nie ruszałam się, a waga pokazała dzisiaj 64,7kg !!!! (Tydzień temu ważyłam 62,8kg).
Wiem, że waga spadnie po kilku dniach zdrowego jedzenia, dlatego dzisiaj zaczęłam od zdrowego śniadania, za jakieś 40min idę poćwiczyć i mam nadzieję, że nie skończę tego dnia z poczuciem winy ;)
+ Przed Wielkanocą wyjeżdżam na tydzień do Barcelony i chciałabym do tego czasu zjechać do 61kg :P
Trzymajcie za mnie kciuki !





























Pozdrawiam :)

5 lutego 2014 , Komentarze (6)

Wiem, że dopiero luty, ale do lata już wcale nie tak długo!
Do zgubienia zostało mi jeszcze co najmniej 7kg, dlatego potrzebuję ciągłej motywacji i inspiracji, żeby teraz się nie poddać.

Bardzo chciałabym wreszcie mieć wspaniałe lato i czuć się komfortowo i cudownie - założyć łady strój kąpielowy i dobrze w nim wyglądać. I nareszcie przestać przejmować się, czy może wyglądam zbyt grubo, czy tłuszcz mi się nie wylewa, zdjąć ubranie i wskoczyć do wody, nosić krótkie topy i spódniczki i wyglądać w nich świetnie :)
Trochę motywujących zdjęć :)


















Pozdrawiam :)

25 stycznia 2014 , Komentarze (3)

Moje zdjęcia przed rozpoczęciem diety i aktualne (w trakcie).
Ciągle nie wyglądam tak, jak bym chciała i jeszcze daleka droga przede mną, ale odczuwam lekkie zmiany, i ludzie w okół mnie również je zauważają, więc postanowiłam podzielić się zdjęciem :)

Zdjęcie po lewej - 70kg, zdjęcie po prawej - 63,5kg



Do lata zostało jeszcze trochę czasu, choć nie za wiele, a przede mną do zgubienia jeszcze jakieś 7-10kg (chciałabym ważyć 55-57kg).
Trzymajcie kciuki, żeby mi się udało!


Pozdrawiam :)

16 listopada 2013 , Komentarze (1)

Dziś moja waga pokazała 64,9kg !!! Nie pamiętam kiedy ostatni raz tyle ważyłam. Może nie jest to gigantyczny spadek bo w sumie odchudzam się już dość długo, ale to jest mój pierwszy prawdziwy sukces - to jest waga, którą można się podzielić z innymi, której nie jest tak bardzo wstyd jak np.70kg... przynajmniej dla mnie :)
Dzisiaj jestem  s z c z ę ś l i w a ! :)








Pozdrawiam! ;*

27 czerwca 2013 , Komentarze (2)

Wracam po baaardzo długiej przerwie.. Miesięcznej(!)
Uczelnia,praca,uczelnia, w międzyczasie byłam na dwutygodniowym wyjeździe, gdzie nie miałam za bardzo czasu myśleć o odżywianiu, gdyż nie było ono zależne ode mnie, a potem bardzo ciężko było mi wrócić do dobrych nawyków, zwłaszcza, że kompletnie nie miałam motywacji - wszystkie moje zdjęcia, filmy, piosenki, dziennik odżywiania, pamiętniki na vitalii - rzeczy, które zawsze mnie inspirowały przestały działać. Ale jestem z powrotem. Już kolejny dzień staram się wrócić na dobrą drogę ;)
Wczoraj byłam biegać w deszczu. Cudowne uczucie :) Ale chyba wykręciłam sobie kostkę, bo bardzo mnie boli, a w dodatku spuchła... Nie wiem czy iść do lekarza, czy wystarczy smarować maścią? Macie jakieś rady?


Mój dzisiejszy jadłospis:


Śniadanie:
2kromki pełnoziarnistej wasy z pastą z awokado, wędzonym łososiem, pomidorem i szczypiorkiem
jajko
miseczka arbuza




Drugie śniadanie:
banan
kostka czekolady 60%
łyżka wiórków kokosowych

Trzymajcie kciuki, żebym znowu nie wpadła z rytmu :)













buziaki ;*

20 maja 2013 , Komentarze (2)

Hej dziewczyny ;)
Kupiłam dzisiaj nareszcie buty do biegania - zbierałam się z tym już od jakiegoś czasu i dzisiaj nareszcie to zrobiłam. Zaraz po powrocie do domu oczywiście pobiegłam je przetestować i są cudowne! W życiu nie miałam na sobie czegoś tak wygodnego :) Nosiłam je prawie cały dzień ;P
Świeże powietrze, szum drzew, słońce, czyste niebo, wiatr - po 35-minutowym biegu (a raczej truchcie) i rozciąganiu czułam się jak nowo narodzona i wracałam do domu mega dumna z siebie i przeszczęśliwa :)
Oczywiście dopiero zaczynam i chociaż moja kondycja nie jest najgorsza (od 3 miesięcy ćwiczę ok 5-6razy w tygodniu), to jeszcze baaardzo dużo przede mną zanim dam radę przebiec maraton :D

A wy biegacie? Macie może jakieś przydatne porady, z których mogłabym skorzystać jako, że dopiero zaczynam ?


Motywacja na dzisiaj: The Color Run!








Co do diety - mój dzisiejszy jadłospis składał się z:

Śniadanie:
Muesli+mleko+banan
_______
390kcal


Drugie śniadanie:
Baton zbożowy
_______
150kcal


Obiad:
Tortilla z farszem z kaszy gryczanej
cukinia+pomidor
sos jogurtowy z pesto
tuńczyk
_______
490kcal


Kolacja:
Muesli+jogurt naturalny+maliny
_______
230kcal


Pozdrawiam ;*

16 maja 2013 , Komentarze (2)

Uwielbiam wiosnę. Ta pogoda, wiatr, słońce :) Mam ochotę nie wstawać z leżaka w którym czytam książkę popijając wodą z cytryną i świeżymi liśćmi mięty. Wczoraj moja siostra piekła kruche babeczki z dżemem i kruszonką - świeciło słońce, wiał lekki, ciepły wiaterek, na stole w wazonie stał świeżo zerwany bez, a cały dom wypełniał zapach pieczonego ciasta. Czy jest coś piękniejszego? ;)
I wiecie co? Nie zjadłam ani jednej babeczki :) Chyba wystarczyła mi sama atmosfera, choć nie powiem, że mnie nie kusiły - były naprawdę apetyczne, takie jak lubię. Ale trzymałam się zdrowo, zero słodyczy (z wyjątkiem tych trzech małych kosteczek czekolady 70%, ale to przecież samo zdrowie :).






Mój dzisiejszy jadłospis:

Śniadanie:
Granola jogurtowa z muesli, suszonymi migdałami, pokrojoną kostką czekolady i bananem

______
292kcal


Drugie śniadanie:
Kanapka wasa z serkiem i szczypiorkiem
______
144kcal


Przekąska:
Szklanka świeżego mleka 2%
_____
94kcal


Obiad:
Tortilla z farszem z kaszy gryczanej z cebulą, cukinią i suszonymi pomidorami + sos z jogurtu z pesto + pół świeżego pomidora
______
360kcal

Kolacja:
Pomarańcza + 2 kostki czekolady+jogurt
______
245kcal





Do tego duuużo wody z cytryną i miętą, zielonej herbaty i czystej wody mineralnej. Marzy mi się taka lemoniada pita na pikniku na łące, na kocu w biało-czerwoną kratkę razem z małymi tortillami i świeżo pieczonymi tarteletkami z owocami wyjętymi z wiklinowego koszyka, słuchając szumu drzew i śpiewu ptaków ;)




Mój dzisiejszy zestaw ćwiczeń:

























Pozdrawiam ;*

10 maja 2013 , Komentarze (1)

Już tylko 50 dni do lata!
Dawno nie pisałam... Ostatnio u mnie sporo wzlotów i upadków (głównie tych drugich), wczoraj były lody i baton marcepanowy, a do tego kompletny brak ćwiczeń. Nie wiem co ja wyprawiam, coraz cieplej, coraz bliżej wakacje, a ja sobie pozwalam na takie rzeczy. Najgorsze, że wczoraj rano zważyłam się i moja waga wzrosła mimo trzymania diety i regularnych ćwiczeń..
Dzisiaj zaczęłam dzień od szklanki wody z cytryną (codziennie piję, podobno dobrze wpływa na organizm od rana,a ja faktycznie dobrze się czuję jak chwilę przed śniadaniem wypiję wodę lub herbatę), potem poszłam z psem na spacer i zrobiłam krótki trening interwałowy (trucht+sprint). Skończyłam właśnie śniadanie i na 11.30 idę na uczelnie. Mam nadzieję, że dziś będzie udany dzień - zdrowy i aktywny :) Trzymajcie za mnie kciuki!

Mój jadłospis:


Śniadanie:

mango - 185kcal
migdały - 55kcal

Drugie śniadanie:

koktajl bananowo-truskawkowy - 200kcal

_______
440kcal











Pozdrawiam ;)

1 maja 2013 , Komentarze (2)

Zaczyna się maj - wreszcie będzie coraz więcej słońca ;) Ostatnio moje menu też jest bardzo wiosenne - głównie owoce, warzywa, bardzo dużo koktajli owocowych - czasem mlecznych, czasem z sokiem. Pycha ;)

Moje dzisiejsze menu:

Śniadanie:

Koktajl malinowo-bananowy - 165kcal
(150ml mleka+garść malin mrożonych+1/2banana)
Kiwi - 40kcal
5migdałów - 35kcal

_______
240kcal




Drugie śniadanie:

Kostka czekolady72% - 50kcal
Suszona żurawina - 30kcal
1/2banana - 55kcal
truskawki - 20kcal
jogurt naturalny - 35kcal

_______
250kcal




Na obiad szykuję zupę-krem z cukinii (uwielbiam ją z jogurtem naturalnym).

Trochę majowych inspiracji:































I moja ulubiona serialowa para :)



Lecę ćwiczyć! Pozdrawiam ;*

22 kwietnia 2013 , Komentarze (2)




Dzisiaj zrobiłam tylko trochę ćwiczeń, jako, że wróciłam do domu po 19 głodna i zmęczona i mówiąc szczerze nie chciało mi się - postanowiłam odpuścić dzisiaj, w końcu i tak powinno się robić jeden dzień przerwy w tygodniu.. Zrobiłam trochę ćwiczeń cardio rano, a wieczorem 30 sekund krzesełka oraz dwa razy ten zestaw:




Mój dzisiejszy jadłospis:

Śniadanie:

jogurt z płatkami owsianymi, bananem i bakaliami - 385kcal
kromka chrupkiego pieczywa - 27kcal
jajko - 80kcal
______
492kcal



Drugie śniadanie:

baton zbożowy - 115kcal
______
115kcal

Przekąska:

baton zbożowy - 115kcal
______
115kcal

Na drugie śniadanie i przekąskę zjadłam mój ulubiony batonik zbożowy w polewie jogurtowej firmy Bakoma - jest pyszny - smakuje jak jogurt do gryzienia, a w dodatku ma tylko 115kcal, więc jest idealny na przekąskę :)



Obiado-kolacja:

2kromki chleba chrupkiego - 54kcal

pesto - 60kcal
jajko - 80kcal
łosoś wędzony - 120kcal
pomidor - 20kcal
jogurt - 110kcal

banan - 100kcal
migdały - 80kcal

______
624kcal









60 dni do kalendarzowego lata !

Pozdrawiam ;*

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.