Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Walczę dalej i odpoczywam :)


Witam wszystkich nielicznych mnie czytających!!!! 


Żałuję że w pracy mam tak blisko, tuż pod ręką siekierę, 

ale nie mogę jej użyć do celów innych niż rąbanie kości

Nóż w kieszeni się otwiera, gdy przyjdzie Ci taka jedna z drugą

i narzekają.. i komentują...

"co to za ma być, że taka kolejka.." "a to jedna tylko obsługuje.."

Zero szacunku do drugiego

Ile ja się nasłucham od ludzi obelg, skarg i zażaleń to głowa mała.

Wczoraj akcja, dzisiaj akcja i ani jednego dnia spokoju, 

bo ludzie są nauczeni, że wszystko na już muszą mieć!!!

A ja na to, taki uj.. masz czas dupę obrabiać na ławce 

to masz czas na stanie w kolejce!!!

Rany, coraz częściej dociera do mnie, że się starzeję, bo np. nie bawię się w jakieś porąbane łapanie pokemonów, że np. nie zaglądam codziennie na fejsa i nie spowiadam się tam z tego co robię w danym momencie i jaki mam akurat humor! Nie strzelam super foci by podnieść sobie samoocenę i pochwalić się co to ja nie jestem i gdzie to ja nie byłam...

Może ktoś z Was pomyśli przez to, że coś mnie ugryzło, 

że może jestem jakaś niedowartościowana czy coś mam źle pod kopułą, 

że komuś zazdroszczę i Bóg wie co jeszcze, nie. 

Mnie po prostu wkurza fakt, że ludzie nie mają szacunku do siebie, 

nie mają szacunku do nikogo.



Menu: (średnie, ale przy sobocie w pracy ciężko zjeść coś innego)

Bułka ciemna x 3szt. z masłem, serem i chudą szynką

Szklanka soku z zielonych owoców

Garść mieszanki orzechów

Ziemniaki z gotowanym cycem z czikena, sałatka z ogórka z marchewką, cebulą i papryką

Czerwona papryka i pomidorki cherry 


Dziękuje za uwagę i poświęcony mi czas <3

  • angelisia69

    angelisia69

    7 sierpnia 2016, 03:29

    Jestes Soba!I to jest najwazniejsze ;-) nie musi cie cieszyc i fascynowac ogol,robisz to co ty uwazasz za sluszne ;-)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.