Dzień dobry! Walczę dalej, 3 tydzień...
Zbieramy się z mężem , aby znów wrócić do kijów , chociaż 2 razy w tygodniu ( kiedyś chodziliśmy codziennie ... ) Mama obiecała pomoc, że zostanie z małą jak my będziemy chcieli sobie pochodzić :) Nie poddaję się ,walczę dalej :)