Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
9/60 czyli czas na zmiany....


...ponieważ mój plan żywienia rozłącznego nie funkcjonuje w ogóle przy moim obecnym trybie życia.Nie mam czasu na przygotowywanie posiłków a jedzenie na okrągło tych samych rzeczy naprawdę zaczęło mnie zniechęcać do jakichkolwiek starań.Plan jest wiec następujący:4 dni w tygodniu 1200 kcal a do tego trzy jednodniówki.Taki plan wydaje się realistyczny,bo mogę dostosować go do moich terminów wiec go wypróbuje,ale jedno co sobie obiecałam to to,ze już nie będę się męczyć.Lepiej tak długo szukać aż znajdę optymalny dla mnie sposób na zmagania z kilogramami.Jedyne co odpada to diety restrykcyjne,ponieważ z doświadczenia wiem,ze nic nie dają a po drugie nie mogę ich przeprowadzać ze względów zdrowotnych.Rower i balsamy zostają bez zmian wiec mam nadzieje do urlopu,chociaż odrobinę poprawić mój wygląd.
Poza tym jak już wspominałam mam sporo na głowie....parę spraw urzędowych,parę wizyt u lekarza,praca i powoli muszę tez brać się za generalne porządki bo zaniedbałam ostatnio moje mieszkanko z braku czasu.Sprzątam tylko na bieżąco a rzeczy takie jak okna czekają na mnie już długo.Szkoda,ze doba ma tylko 24 godziny......
Co do Austrii to było tak sobie.Piękna okolica,ale wszystkie inne sytuacje spowodowały,ze nie był to dla mnie wyjazd,który chciałabym powtórzyć.Dobrze,ze jestem swoim własnym szefem i to ja mogę wybierać sobie zlecenia...Nawet pogoda nie dopisała,bo lalo niemiłosiernie,było aż 7 stopni a jak wyjeżdżałam to zaczął padać śnieg......
Uciekam teraz pozaglądać do was...miłego dnia!!!!!
A to na dowód,ze było ładnie.....
  • becia84

    becia84

    21 lipca 2009, 16:52

    dietka ktora stosuje jest weglowodanowo-biaklkowa , w roznych prporcajch zjadam posilki bialkowe i weglowodanowe , 4 dziennie w zaleznosci ktory dzien , np. 2 bialkowe , 2 weglowodanowe. Dietka w porzadku, troszke ciezka ale nie bardzo :)

  • anettaffm

    anettaffm

    21 lipca 2009, 13:07

    posiedzeni urodzinowe bylo...mile.niedziela spedzona na leniuchowaniu.a co to za sprawy urzedowe zalatwiasz?

  • tereza

    tereza

    21 lipca 2009, 09:36

    no,no widzę,że masz nowe założenia?będę trzymać kciuki,oby się powiodły!Tylko nie szalej z porządkami,nie przemęczaj się za mocno,bo to też nie służy zdrowiu,buziaki...

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.