Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
No i po weekendzie!!!


W koncu minal weekend.Moze smiesznie to brzmi ale sie ciesze,bo odkad maz wyjechal to nie lubie jak mam za duzo wolnego czasu.Wczoraj pomagalam kolezance w przeprowadzce a dzis spedzilam popoludnie aktywnie,bo na rowerku.Dzieki AnecieFFM i jej mezowi polubilam rower i od jutra bede jezdzila do pracy.Mam tylko nadzieje,ze nie bedzie padalo.Dietkuje nadal,wiec mam nadzieje,ze zrzucone te zbedne kilogramy i w koncu osiagne swoj cel.A od jutra skupie sie na rzucaniu palenia!!!Wymyslilam juz nawet przemeblowanie zeby miec zajecie ktore powstrzyma mnie i od jedzenia i od palenia.Trzymajcie kciuki zeby mi sie udalo!Przede wszystkim z paleniem!!!
  • siupacabras

    siupacabras

    21 sierpnia 2007, 16:03

    Popalamy , czy trzymamy sie dzielnie ????

  • pohlam

    pohlam

    19 sierpnia 2007, 19:47

    Z całego serducha zyczę ,żeby udało ci się rzucić to paskudne palenie.Ja podobnie do ciebie nudzę sie okrutnie jak nie ma mężula w domu , na szczęście mój sporadycznie wyjeżdża w delegacje .Trzymaj sie cieplutko i dietkuj dalej tak dzielnie , papatki !!!!

  • gelbkajka

    gelbkajka

    19 sierpnia 2007, 19:43

    sproboj zalatwic sobie tabex- w moim przypadku naprawde dziala :)) To jakies roslinne wyciagi z czegostam co blokuje te same receptory co nikotyna, przejmuje coraz wiecej miejsca i dlatego nie ma sie ochoty na fajke. Niestety jest na recepte- ale jak dobrze pozebralam to mi bez recepty w polsce sprzedali :)) Daj znac kiedy bedziecie mialy czas z Aneta. Ja od poniedzialku lekko uziemiona w trakcie tygodnia, bo rok szkolny sie zaczyna Ale jak najbardziej mozna mnie odwiedzac :)) Zapraszam :))PS we wtorek odwiedzi mnie Mag1313 :D

  • terenia87

    terenia87

    19 sierpnia 2007, 18:51

    Na pewno Ci się uda!! :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.