Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dieta nielaczenia!!!!
3 lipca 2007
Wprawdzie z jednodniowym opoznieniem ale w koncu przystapilam do dlugo planowanej diety nielaczenia.Dzisiaj poszlo super z czego jestem bardzo zadowolana i na nowo ostro zmotywowana.Boje sie tylko o urlop,bo znajac siebie juz dosc dobrze zawsze na urlopie mam totalne rozluznienie i bedac w nowym kraju musze zawsze wszystkiego sprobowac.Bede musiala jakos spiac sie w sobie....i przynajmniej nie przytyc,bo schudnac bedzie ciezko,ale co juz bede myslec.Narazie przede mna 1,7 kg ktore do 12 lipca musi zniknac.A wiec do roboty!!!!
gelbkajka
4 lipca 2007, 11:42... zadzwon do mnie... gdybym miala nr do ciebie to ja bym rufnela a ze nie mam to ladnie prosze :))
siupacabras
3 lipca 2007, 23:42masz 9 dni czasu , szanse wielkie , ze je zrzucisz . Moze nawet uda sie troche wiecej . trzymam kciuki . Buzka !
medium
3 lipca 2007, 20:52nie zamartwiaj się na zapas , uda ci się zrzucić te 1,7kg do urlopu a z pozostałymi kilogramami tez sobie poradzisz , boś dzielna kobita !!!Pozdrawiam
Krishna
3 lipca 2007, 20:23W takim razie zycze powodzenia i milego urlopu:))Pozdrawiam