Ja chyba powinnam zacząć się leczyć albo coś... naprawdę mam problem aby powstrzymać się od jedzenia słodyczy, czy innych rzeczy niepożądanych w diecie.
Niby się mówi, że spójrz na siebie to od razu przestaniesz, albo stań na wagę, ale jestem jedną z osób które to nie motywuje do działania. I ciężko mi się powstrzymać jeśli widzę, coś słodkiego. Najgorsze jest zacząć... bo potem lecę jak opętana... Dopóki nie zrobnię pierwszego kroku, to nie zacznę żreć, ale tak...
Nie wiem już co robić... może jakieś kary stosować? Jak się powstrzymać przed samym kupnem słodycz. Myśl, że tracę kasę również nie pomaga... nie wiem co robić... czuję, że jeśli nie przestanę to nigdy nie schudnę, choćbym nie wiem jak bardzo się starała z ćwiczeniami :(
Kreskoowka
30 kwietnia 2014, 21:46Chyba wszystkie kobitki tak mają - słodycze nas mamią :/ Ja za karę muszę swoje zdjęcie oglądac :/
Adipose
30 kwietnia 2014, 21:42Nie wiesz nawet, jak bardzo Cię rozumiem... jestem w tej samej sytuacji, dopóki nie zacznę żreć jest super, ale jak już się poddam potrafię wchłonąć pół lodówki. Najgorzej kiedy przyjeżdżam do domu, bo tak normalnie się trzymam...
NormaJeane
30 kwietnia 2014, 21:42Mam podobnie, to niestety niemiłe uzależnienie:(