Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
182,1


Chyba pierwsze osiągnięcie. Od początku mam o 5kg i choć tego nie widać nigdzie to jednak waga nie kłamie. Nikomu nie mówię bo tym razem robię to dla siebie by żyć. U mnie by było widać trochę rezultat muszę stracić około 20 kg. Ciekawe czy ktoś to zauważy i kiedy? Dobrze że mam was.
Byłem dziś nad zatoką - nieźle dmucha ok. 6-7B a na morzu pewnie jeszcze mocniej. Woda pachnie słoną bryzą. Niech się Neptun wyszaleje to może latem nam odpuści. Bolą mnie nogi choć krokomierz nie pokazuje cudów. Dziennie powinniśmy robić 10-12 tyś kroków co okazuje się być poza moim zasięgiem. Jak schudnę to nadrobię! Pozdrawiam was serdecznie.
  • leniunio

    leniunio

    1 marca 2008, 11:39

    <img src=https://vitalia.pl/img513/125/hello10sv9.gif>

  • Gato

    Gato

    1 marca 2008, 11:21

    Bardzo dobrze się trzymasz :*. Oby tak dalej. I uwierz mi, będzie Ci niezmiernie przyjemnie, gdy znajomi zauważą zmianę (ooo, ja byłam wniebowzięta ;)). A ta zmiana nastąpi i to już niedługo :P Pozdrawiam :*

  • kulkasia

    kulkasia

    28 lutego 2008, 22:39

    Już 5 kilo mniej (to tak jakbyś odłożył reklamówkę z trzema butelkami wody mineralnej, które cały czas ze soba nosiłeś :) ! Bądź nadal konsekwetny, nie ulegaj zachciankom, a efekt na pewno bedzie. Trzymam kciuki i miłego maszerowania do zdrowie!

  • jbklima

    jbklima

    25 lutego 2008, 21:11

    ciesze się ,że dobrze Tobie idzie..na 10tys kroków trzeba się niezle..nachodzić..też tego nie osiągam...

  • leniunio

    leniunio

    25 lutego 2008, 13:31

    Cudowie Ci, że masz widok na morze... Ach... Trzymam kciuczki Mareczku, nic się nie martw i rób swoje, musi się nam udać :P <img src=https://vitalia.pl/photo/921.jpg>

  • katek21

    katek21

    25 lutego 2008, 08:07

    cieszę sie, naprawdę, aby tak dalej:)

  • stokrotka2006

    stokrotka2006

    24 lutego 2008, 11:49

    To dobrze mi sie zdawało że Ciebie widziałam w TV.Jakos specjalnie sie nie katuje z jedzeniem,a do cwiczeń to mam strasznego lenia i problemy z podwyższonym pulsem także jak mi się unormuje to pomyśle nad sportem.pozdrawiam

  • wiesinka

    wiesinka

    24 lutego 2008, 10:42

    Może 5kg to jeszcze tego nie widać, ale najważniejsze, że Ty to już czujesz..Bo najważniejsza rzecz w tym wszystkim to Twoje odczucie..To Ty już czujesz się lepiej, to Ty już czujesz się znacznie lżejszy..Ty jesteś tu najważniejszy..POZDRAWIAM serdecznie..Tak dalej trzymaj..

  • Mariba

    Mariba

    23 lutego 2008, 23:42

    Podziwiam wytrwalosci! sciskam m

  • klussska

    klussska

    23 lutego 2008, 23:00

    No widze,ze ładnie Ci idzie - gratuluje! Ja też mam problemy ostatnio z nogami...ale to od szpilek,domyślam się,że twój ból nóg jest na innym podłożu ;-) Pilnuj żeby ten Neptun nikomu tym dmuchaniem krzywdy nie zrobił! Pozdrawiam gorąco!

  • natalia75

    natalia75

    23 lutego 2008, 22:09

    szczerze Cie podziwiam, wiem jak bola nogi, gdy sie zbyt duzo chodzi...ale niebawem przesiade sie na rowerek:))) swietnie Ci idzie-brawo!!!!:)))))))

  • stokrotka2006

    stokrotka2006

    23 lutego 2008, 20:19

    Gratuluje spadku wagi.Mam pytanie czy ja Cię kiedys nie widziała w programie Kwadrans na kawę u p.Markowskiej w TVP.pozdrawiam

  • bezkonserwantow

    bezkonserwantow

    23 lutego 2008, 20:08

    piknie!

  • nataliaqa

    nataliaqa

    23 lutego 2008, 19:46

    i wszyscy w odpowiednim czasie to zaóważą :)) powodzenia w dietkowaniu i pozdrawiam

  • aggula123

    aggula123

    23 lutego 2008, 18:44

    jeszcze trochę a wszyscy zauważą twoje postępy.gratuluję i pozdrawiam

  • nitusia

    nitusia

    23 lutego 2008, 18:43

    pozdrawiam i miłego weekendu :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.