Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
11/42 ... drastyczna odmiana ...


  

                   


Witam serdecznie w sobotę. Dzisiaj 11 dzień mojej dietki. Śniadanko zjedzone : 1/2 grejpfruta bo więcej nie byłam w stanie wcisnąć do gardła. Nie wiem co jest ale mam jakiś jadłowstręt. Rano otworzyłam lodówkę by wyjąć moje leczo i odrzuciło mnie totalnie od jedzenia. Odruch wymiotny był silniejszy od chęci zjedzenia śniadanka. Może zbyt wcześnie ale to ustalona godzina kiedy to codziennie jem śniadanie by później zażyć lekarstwa i rozłożyć je odpowiednio w czasie. Chyba więc nastał ten moment by zrobić sobie dzień owocowo - sokowy. Organizm sam się tego dopomina ... więc pójdę tym tropem i tak zrobię. Mam nadzieję, że to symptom oczyszczania.

Swoją drogą ... ja żarłok nieprzeciętny ... rzucający się zawsze na jedzenie bez opamiętania ma jadłowstręt ... to niepojęte. Mój mąż twierdzi, że kupuje się teraz mało jedzenia i jeszcze wszystko zostaje ... więc wniosek nasuwa się jeden - to ja wymiatałam całe jedzenie. Przykre ale prawdziwe. Teraz więc stop ... nie ma obżarstwa. Jest zdrowa dietka. Niesamowity plus tej diety jest taki, że czuję się lekka jak motylek mimo mojej 100. Mam nadzieję, że już nie długo pożegnam się z nią na zawsze. 

Noga już prawie dobrze i to jest zastanawiające. Lekarz ortopeda powiedziała, że zadziwiające jest to , że przy tak rozległym naderwaniu mięśnia goi się tak szybko wręcz "jak na psie". Myślę że oczyszczony organizm się lepiej regeneruje i dlatego w tak zadziwiająco szybkim tempie mięsień dochodzi do siebie.

Dzisiaj więc pierwsza długa przejażdżka rowerem. Spróbuję przynajmniej ... jeżeli będzie trudno to wrócę. Jak przejażdżka się powiedzie to od przyszłego tygodnia idę na mój ukochany fitnes i zumbę. Nie planuję nic. Co ma być to będzie.     

Moje ćwiczenie na dzisiaj :

Gorąco polecam :D

                                                                                                     

                                                                           

     

   

                                                                               


  • Muminka00

    Muminka00

    3 sierpnia 2014, 21:21

    Chyba też zrobię sobie dietę oczyszczającą...

    • Meg73

      Meg73

      4 sierpnia 2014, 07:01

      Polecam bo naprawdę warto

  • magnolia90

    magnolia90

    3 sierpnia 2014, 20:49

    Dziękuję za "Melody" Monsurowa, Kiedyś ją słyszałam ... i tęskniłam za nią. Teraz wiem kto ją gra. wszystkiego dobrego.

    • Meg73

      Meg73

      4 sierpnia 2014, 07:00

      ta piosenka jest magiczna. Uwielbiam ją

  • samotnicaaa

    samotnicaaa

    3 sierpnia 2014, 20:21

    Mam nadz że nie szalałaś po przerwie za bardzo!!!

  • MamaJowitki

    MamaJowitki

    2 sierpnia 2014, 20:44

    milej niedzieli

  • Grubaska.Aneta

    Grubaska.Aneta

    2 sierpnia 2014, 19:18

    <img src=http://i.imgur.com/ckh8K.gif>

  • malami80

    malami80

    2 sierpnia 2014, 14:05

    Miłego Dnia :)

    • Meg73

      Meg73

      2 sierpnia 2014, 14:39

      Wzajemnie miłego dzionka :)

  • martini244

    martini244

    2 sierpnia 2014, 11:54

    A ja mysle,ze masz taki odrzut bo jedzenie Ci nie smakuje i organizm woli nic nie zjesc niz sie meczyc,ja tak mialam kilka razy na dietach typu kopenhaska(dawno dawno temu i glupota),8dnia wolalam nic nie jesc niz to co bylo w diecie a 9zwymiotowalam na talerz jedzac brokula;/ Oczywiscie moze tak nie byc,tak mi sie tylko skojazylo;)Tak czy siak super sie trzymasz i powodzenia w daleszej dietce:)

    • Meg73

      Meg73

      2 sierpnia 2014, 12:42

      Być może tak jest że organizm przesycił się warzywami. Apetyt powoli mi wraca. zrobiłam sobie duszone pieczarki.

  • jasia242

    jasia242

    2 sierpnia 2014, 11:15

    Miłej przejażdżki rowerkiem , ciagle piekne masz wstawki. Pozdrawiam i miłego odchudzania

    • Meg73

      Meg73

      2 sierpnia 2014, 12:42

      Dziękuję. Wzajemnie pozdrawiam,.

  • oversome

    oversome

    2 sierpnia 2014, 10:34

    gratuluje! i zazdroszczę jadłowstrętu... niech trwa!

    • Meg73

      Meg73

      2 sierpnia 2014, 12:43

      Apetyt mi powoli wraca. Dziękuję.

  • eliXir

    eliXir

    2 sierpnia 2014, 08:49

    ćwiczenia niezłe hihihi byle nie dosięgnąć deseru :D

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.