Dzisiejszy poranek zaskoczył mnie mega mile. Waga pokazała -0,4 kg. To pierwszy sukces od długiego czasu. Wczorajsza dietka przyniosła więc pierwszy efekt. Jestem taka zadowolona bo mam nadzieję, że teraz już tylko będzie lepiej. Z moimi nerkami nie jest jednak jeszcze dobrze bo czuję słaby ból. Staram się dużo pić żeby przepłukać to wszystko co w nich się znajduje, Cieszę się jednak że waga drgnęła. Ćwiczenia nie są jeszcze jednak dobrym pomysłem, więc na dzisiaj wymyśliłam długi spacer by się troszkę poruszać. Ubiorę się cieplutko, okryję nerki i ruszę na spacer.
Wiem, ze jeszcze daleka droga przede mną ale czuję w sobie powera i wiem, ze nie mogę się poddać.
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
katarzyna19852014
5 lutego 2014, 09:00Gratulacje :) Jak bedziesz sie starac to na pewno będzie lepiej.
silvie1971
3 lutego 2014, 19:43piekny spadek, luty bedzie twoj:)
ButterflyGirl
2 lutego 2014, 22:34U mnie podobny spadeczek :-)
piteraaga
2 lutego 2014, 15:03Spacery - fajny pomysł, wreszcie pogoda pozwala na nie.
Grubaska.Aneta
2 lutego 2014, 10:54Piękny spadek, woda to samo zdrowie wręcz jej nalezy wypijac w sporych ilościach
johana78
2 lutego 2014, 10:52Świetnie :), nic nie motywuje lepiej niż pierwsze wyniki. Jesteśmy z Tobą :*
MamaJowitki
2 lutego 2014, 10:29nie mozez sie poddac :) bo jestesmy silne