Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
YES , YES, YES, :-))

Dziś o 9:10 zadzwoniła do mnie pami Katarzyna / nazwiska nie dosłyszałem / z zarządu  uzdrowiska i poinformowała mnie , że zostałam zakwalifikowana na pokój jednoosobowy w sanatorium Irena od 12.09 :Dczyli juz mogę się pakować ! Przekazała mi też , co powinnam ze sobą zabrać , jakie są dodatkowe koszty pobytu itp. O tym wszystkim wiedziałam , bo na stronach internetowych " sanatoria NFZ" jest to wszystko napisane, ale grzecznie wysłuchałam i podziękowałam jej serdecznie :D, bo dla mnie było to bardzo, bardzo ważne !! Jestem juz spokojna i mogę w niedzielę wyjeżdżać do moich wnuków , którzy wieczorem wrócą z wakacji <3. Jutro przygotuje im ulubione kotlety rybne i zabiorę gotowe / usmażone /w torbie termicznej z dodatkowymi zamrożonymi wkładami i mam nadzieję , źe dowiozę bezpiecznie , bo ja wyjeżdżam o 5- tej rano i będę w domu po 10- tej ! Upalna pogoda , wbrew wcześniejszym zapowiedziom przedłuży się na następny tydzień ,mimo że " tłuszcz się na mnie topi "  lubię taki klimat ! Ta dobra wiadomością rozpoczynam piękny weekend i następne 2 tygodnie z moimi SKARBAMI <3<3(kwiatek). Wam życzę też pięknych, słonecznych dni :*:*:*

  • uleczka44

    uleczka44

    4 sierpnia 2018, 14:04

    I udało się . To bardzo dobra wiadomość. Ale swoją drogą tak sobie myślę, że przysłowie - gdzie diabeł nie może tam babę pośle - jest tu całkiem na miejscu. Buziaki. I

    • mefisto56

      mefisto56

      4 sierpnia 2018, 16:06

      Uleczko :-) bo my jesteśmy empatyczne i dlatego jest nam łatwiej :-) buziaczki na miły weekend ! Ja juz spakowana i jutro wyruszam do moich Skarbów :-)

  • Mayan

    Mayan

    4 sierpnia 2018, 09:46

    Samo dobre :)) Buźka :))

  • luckaaa

    luckaaa

    4 sierpnia 2018, 00:16

    I fajnie , najpierw wnuki a potem własny wypoczynek i przyjemność .

    • mefisto56

      mefisto56

      4 sierpnia 2018, 07:18

      Lucy :-) ten wyjazd do sanatorium to mój debiut , ale wierze,że będzie dobrze :-) . Będę brała wszystkie możliwe zabiegi i pewnie jeszcze sobie coś dokupię ! Będę chodziła do sanatorium GRYF na basen :-) chce mieć dzien wypełniony od rana do kolacji na zabiegach , spacerach itp. Serdecznie Cię pozdrawiam i życzę kiego weekendu :-) buziaki

  • baja1953

    baja1953

    3 sierpnia 2018, 18:15

    Gdzie diabeł nie może tam Krysię pośle!! Jesteś bardzo skuteczna, wytrwała i potrafisz walczyć, podziwiam Cię:)) W Wielkopolsce można składać wnioski do sanatorium dopiero rok po powrocie, dlatego wyjazdy są co 3 lata, u Was widocznie mniej chętnych do leczenia:)) Ja , podobnie jak Ty, lubię upały, w końcu na to lato:)) Załatwiłas co chciałas i teraz ze spokona głowa możesz jechac do swoich Chłopakow, ktorzy na pewno wypatruja babci Krysi:)) Dwa tygodnie to dlugo, będzie i fajnie, i męcząco, wiadomo, ale jakie to fajne zmęczenie:)) Cmok, Krysienko:))

    • mefisto56

      mefisto56

      3 sierpnia 2018, 21:18

      Baju ! Ja będę w Zielonej po 10- tej , a moje dzieciaki wrócą z urlopu póżnym wieczorem i w poniedziałek zaraz idą do pracy ! Ja będę do 15- tego z Leosiem w domu , a Lucuś będzie chodził do żłobka , więc bardzo mnie chłopcy nie zmęczą :-) . Masz rację , że jesteśmy szczęśliwie zmęczone i dlatego szybko nam to przechodzi i kaźdego ranka jesteśmy gotowe do działania :-) przy nich zapominamy o wszystkich dolegliwościach , czujemy się kilkanaście lat młodsze i jakie potrzebne ! Dla mnie " najgorsze" są pierwsze dwa dni , nim się " rozruszam" a potem juz nie odczuwam zmęczenia , jedynie brak snu :-( w domu śpię 6-7 godzin , a w Zielonej ok. 5 godzin , ale jest lato i szkoda dnia i pięknej pogody na sen ! Buziaczki dla Bajecznej Babci :-)

    • baja1953

      baja1953

      3 sierpnia 2018, 21:47

      Z Leosiem to już prawdziwa zabawa, nauka, a nie tylko opieka...Chociaz i z Lucusiem czas też mozna fajnie spędzać, wiem, bo Zosia i Mikolajek sa w tym samym wieku co Twoi chłopcy, z tym, że my mamy jeszcze posrodku Izunię:)):)Cmok, Krysiu, cmok:))

  • Epestka

    Epestka

    3 sierpnia 2018, 16:42

    Niezła załatwiaczka jesteś! Kto byłby tak skuteczny jak nie Ty? Brawo!

    • mefisto56

      mefisto56

      3 sierpnia 2018, 17:06

      Ewuniu ! Do pełni szczęścia troszkę mi zabrakło , bo myślałam , że dostanę przydział do sanatorium GRYF , ale nie można mieć wszystkiego :-) . Jak mi się spodoba , to zaraz po powrocie , czyli w pażdzierniku będę składała papiery na kwiecień -maj 2020 r. !! Wtedy na miesiąc przed przydziałem / jak będę miała numer 100 na liście przydziałów/ , pojadę do Szczecina do NFZ i na miejscu poproszę o GRYF lub inne wymarzone miejsce w sanatorium . Tym razem panie w Szczecinie były nieco poddenerwowane , że odrzucam termin pażdziernik-listopad i obstaję przy wrześniu ! Kiedyś jedna z nich mi powiedziała , że to jie jest "koncert życzeń" , a terminy i miejsca mogę sobie wybierać w przypadku wyjazdu " komercyjnego" , a nie z puli NFZ ! Nawet na chwilę troszkę mnie tym zdenerwowała , ale liczyłam , że następnym razem jak zadzwonię , trafię na bardziej uprzejmą i wyrozumiałą urzędniczkę i tak właśnie się stało :-) . Jestem wytrwała i zawsze uprzejma , widać że się opłaca :-) . Dziękuję Ewuniu za odwiedziny i życzę wszystkiego najlepszego :-) buziaki !!

  • kaja1234

    kaja1234

    3 sierpnia 2018, 16:08

    Krysiu cieszę sie ,ze wezystko zalatwione po Twojej mysli.Milego weekendu pozdrawiam serdecznie.

    • mefisto56

      mefisto56

      3 sierpnia 2018, 16:52

      Komentarz został usunięty

    • mefisto56

      mefisto56

      3 sierpnia 2018, 16:52

      Ja też mam dobry humor i ze spokojem mogę czekać na ten wyjazd :-) jak wrócę to powolutku będę robić listę rzeczy niezbędnych i pewnie będzie dłuuuga , bo jadę samochodem i bagażnik jest duży :-)) więc mogę poszaleć !! Sciskam Cię serdecznie "-))

  • renianh

    renianh

    3 sierpnia 2018, 16:05

    O już jestem na bieżąco Krysiu bardzo się cieszę razem z tobą chodź ty jak ta coś się weźmiesz to na pewno załatwisz po swojej myśli Powiedziałabym nawet Gdzie diabeł nie może tam Krysię pośle wspaniały czas przed tobą wakacje z wnukami a później blogi odpoczynek super Cieszę się razem z tobą miłego pobytu pozdrawiam serdecznie

    • mefisto56

      mefisto56

      3 sierpnia 2018, 16:49

      Reniu :)) dziękuję , że tak wierzysz we mnie ! Wiele razy załatwiałam trudne sprawy , często dla innych i zawsze mi jakoś się udawało ! Wiesz o tym ,że dla siebie nieraz trudno się załatwia :) . Jestem szczęśliwa , że to się udało , bo bałam się ,że ktoś może mi ten pokój zabrać , przecież mogła się zdażyć jakaś "znajoma" osoba , a pokój był tylko jeden, bo drugi był już wcześniej "zarezerwowany " ! Sciskam Cię bardzo serdecznie i ślę buziaki "-)0

  • mada2307

    mada2307

    3 sierpnia 2018, 15:50

    No to się udało! pomogły na pewno vitaliowe kciuki. Buziaki

    • mefisto56

      mefisto56

      3 sierpnia 2018, 16:43

      Mada :-) do tego sukcesu i Ty się przyczyniłaś ! Dzięki za wsparcie :-) Vitalia ma moc !! miłego weekendu Ci życzę

  • wiosna1956

    wiosna1956

    3 sierpnia 2018, 14:36

    Super Krzysiu !

    • mefisto56

      mefisto56

      3 sierpnia 2018, 16:41

      Iva :-) też się cieszę , że będę miała ten komfort ! Jestem bardzo towarzyska , ale lubię też swoje towarzystwo "_) buziaki na weekend

    • wiosna1956

      wiosna1956

      3 sierpnia 2018, 17:33

      Miało być Krysiu ! Tablet tak napisał , a ja nie sprawdziłam go !oczywiscie ze pokój pojedyńczy to super rzecz

  • tara55

    tara55

    3 sierpnia 2018, 14:27

    Super to załatwiłaś. Miłego pobytu z Maluszkami. Pozdrawiam.:-)

    • mefisto56

      mefisto56

      3 sierpnia 2018, 16:39

      Komentarz został usunięty

    • mefisto56

      mefisto56

      3 sierpnia 2018, 16:39

      Dzięki za odwiedziny i życzenia :-) też się cieszę ,że mi się powiodło , bo "walczyłam " o jedno miejsce , które mogło być w każdej chwili nieaktualne . Życzę miłego weekendu :-)

    • tara55

      tara55

      3 sierpnia 2018, 17:09

      Wzajemnie, dziękuję .:-*

  • tara55

    tara55

    3 sierpnia 2018, 14:26

    Komentarz został usunięty

  • Kasztanowa777

    Kasztanowa777

    3 sierpnia 2018, 14:26

    Super! Krysiu, od Ciebie się uczę ze nie ma rzeczy niemożliwych

    • mefisto56

      mefisto56

      3 sierpnia 2018, 16:36

      Aniu :-) ja wieczna optymistka tak właśnie myślę ! Nie wolno się poddawać i trzeba walczyć do końca :_) buziaki na piękny weekend

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.