Dzis rano 90,5 kg , czyli szału nie ma , ale nikt chyba nie pobije w tym temacie GILDY . Będę się odchudzać po swojemu , czyli w/ g diety MŻ , ktora dla mnie jest jedyna i skuteczna . Trudno mnie okiełznać i " wsadzić w ramy" , każda dieta działa przez tydzień lub dwa , a potem następuje " zmęczenie materiału " , Strzelce tak chyba mają , napewno te starsze " przewrotne" . . Ja stosuję zasadę , że na śniadanie 1 kromka chleba / teraz żytni mojej produkcji / i ostatni posiłek ok 17- tej !!! Taki reżim na mnie działa , oczywiście w ciągu dnia będzie kawa z mlekiem , czasem coś ślodkiego , ale tylko na ząb . Obiad to tylko ryba lub chude mięsko z surówką lub warzywami z patelni !!! Tylko w ten sposób mogę " zdrowo" schudnąć . Takie mam plany , które będę powolutku realizować i Wam wszystkim kibicować !!! Sciskam Was serdecznie , w ten piękny , mrożny dzień !!!
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
gilda1969
6 stycznia 2016, 20:03Odchudzaj się po swojemu, kochana nasza, jeśli MŻ na Ciebie działa, to działaj najdzielniej, jak tylko potrafisz:)))) A ja? Ja trzymam mocno, bardzo mocno kciuki, bo wierzę w Ciebie ZAWSZE i WSZĘDZIE, pamiętaj:))))
mefisto56
6 stycznia 2016, 20:09Kochana Jolu !!! Jestes Wielka i będę się trzymać Twoich słów !! Buziaczki !!@
mefisto56
6 stycznia 2016, 20:09Komentarz został usunięty
mefisto56
6 stycznia 2016, 20:09Kochana Jolu !!! Jestes Wielka i będę się trzymać Twoich słów !! Buziaczki !!@
Mayan
6 stycznia 2016, 18:49Powodzenia. Też wierzę w dietę ŻP :)))
mefisto56
6 stycznia 2016, 18:52Dziękuję za wsparcie !!! Pozdrawiam !!!
renianh
6 stycznia 2016, 18:06Przy takim planie sukces murowany ,teraz tylko albo aż wprowadzić w czyn :)Wszyscy mamy mniejsze lub większe poświąteczne nadwyżki ,trzeba działać bo z każdym dodatkowym kilogramem trudniej .Widziałam Leonardka zdjęcia jako on sliczny i jaki juz duży ,fajnym byłby starszym bratem dla siostrzyczki choć dla brata też bedzie super jeśli zajdzie taka potrzeba:) Koniec wreszcie tego swiętowania ,moje dzieci własnie wyszły ,Czaruś to juz taki slodki rozrabiaka .Buziaczki i pozdrawiam serdecznie:)
mefisto56
6 stycznia 2016, 18:13Babciu Reńiu !!!! Ściskam Was bardzo serdecznie w Nowym Roku !!!! Buziaczki !!!
kasperito
6 stycznia 2016, 18:01trzymam kciuki za plany Krysiu, chudnij zdrowo i po swojemu. Uściski noworoczne :-*
mefisto56
6 stycznia 2016, 18:15Kasperciu !!!! Chudzinko !!! Źyczę Ci duźo zdrowia w Nowym Roku !!!!
Aldek57
6 stycznia 2016, 16:58Krysiu trzymam kciuki i wspieram, mamy podobny cel i zapasy.Buziaki:))
mefisto56
6 stycznia 2016, 18:17Aldonko !!! Ty masz do zgubienia 7 kg , a ja 17 kg :))) . Walczymy z taką samą detrminacją :))) szczęśliwego Nowego Roku !!! Buziaki !!!
ckopiec2013
6 stycznia 2016, 16:55Krysiu, wprowadziłaś bardzo dobre zasady, dodaj do tego odpowiednią wagę produktów, a sukces będzie murowany. Ja ostatni posiłek zjadam ok.18, nawet jak kładę się spać późno nie jestem głodna, powodzenia, dasz radę, buziaki.
mefisto56
6 stycznia 2016, 17:32Cecylko !!! Ważne že mam wsparcie w Tobie !!!! Buziaki !!!
Kasztanowa777
6 stycznia 2016, 16:19Krysiu, kibicuje Tobie mocno. Nie jedzenie wieczorem z pewnoscia przyniesie efekty.
mefisto56
6 stycznia 2016, 17:30Aniu !!!! Ty jesteś najlepszym tego przykładem :)))
Alianna
6 stycznia 2016, 16:03To najlepsza dieta :-) Buziaczki, Krysiu :-)
mefisto56
6 stycznia 2016, 17:25Alinko !!! Uważam źe dla mnie to najlepsza dieta !!!! Ale szanuję wszystkie inne dietki !!!! Źyczę Ci szybkiego powrotu do zdrowia !!! Buziaczki !!!
ninka1956
6 stycznia 2016, 14:42ostatni posiłek o 17,00 to jest to. Na mnie tez to działa, tylko ja od świąt jakoś nie mogę się ogarnąć. Trzymam kciuki Krysiu....he strzelce to są strzelce....buziaki
mefisto56
6 stycznia 2016, 17:29Ninuś !!! Wiem , źe to jest trudne , ale tylko na początku :)))). Sama wiesz jak to działa !!!! Buziaczki moja Chudzinko !!!!
marii1955
6 stycznia 2016, 14:22Kochana , jak na początek - to zaczął się on bardzo dobrze :) Taki spadeczek dopinguje "do jeszcze" ... Możesz zjadać ostatni posiłek do 18 i też będzie extra . Trzymam kciuki za Twoje postanowienie :))) U Ciebie mrozik , a u nas 0 stopni , ale jest słonecznie :) Ściskam i buziaki ślę :)))))))))))))
mefisto56
6 stycznia 2016, 14:34Marii !!! Ty dla nas możesz być tylko " grożnym jurorem " , bo masz figurkę modelki :)))). Twoje wsparcie będzie nam bardzo potrzebne !!!! Mrożne Buziaczki !!!
moderno
6 stycznia 2016, 14:14To najlepszy sposób na pozbycie się balastu. Działamy , działamy i nikt nas nie zatrzyma w tym postanowieniu. Pa i do usłyszenia
mefisto56
6 stycznia 2016, 14:32Iwoniu !!! Jesteśmy zmotywowane i walczymy o siebie !!!! Buziaczki !!!
Cocunia13
6 stycznia 2016, 14:11Krysienko plan jest dobry....i z pewnoscia waga bedzie spadac!;) Wazne jest zeby nam przypasowalo...to latwiej idzie i postepy sa widoczne;) Pozdrowionka mrozne z zasypanego sniegiem Berlina;))giza
mefisto56
6 stycznia 2016, 14:31Kochana Gizuniu !!! Jesteśmy. " zaprawione w walce " więc napewno damy radę !!! Idziemy po zwycięstwo , bo inacżej nie moźe być !!!! Ściskam gorąco !!!! Buziaczki !!!
lukrecja1000
6 stycznia 2016, 13:53naprawiam bledy pisane w pospiechu :kibicowac,napewno,szwankowac:-))) czlowiek uczy sie cale zycie....
lukrecja1000
6 stycznia 2016, 13:47Brawo Krysienko za wojownicza postawe:-)))Siebie znasz najlepiej i wiesz jaka dieta Ci sluzy...Widze ,ze na Vitalii zapanowala wielka po swiateczna mobilizacja.Ja tez od 3 dni poskramiam swoj apetyt:-)))Czas sie obudzic z marazmu i zabrac sie do pracy naprawczej.Ja sie sama wpedzilam w klopoty i teraz chce soba mocno potrzasnac.Otylosc jaka sobie zafundowalam od jesieni zle wplywa na moje samopoczucie.Bede Ci mocno kipicowac a TY mnie...prosze o to!Dziekuje za super porade z wyborem lekarza jak tylko zrobie wypad do Polski napeno pojde do poleconego wczoraj przez Ciebie specjalisty.Dzis zameczalam w nocy kaszlem siebie i Pysia ...biedny budzil sie non stop przez moje kaslania i wstal juz o 4 rano.Ja zostalam bo dzis maz przewozi toksyczne chemiczne odpady i mial zakaz zabierac mnie dzis w droge przez szefa co bym go nie rozpraszala lub siebie nie narazala...Wiem ,ze da rade,ale martwie sie ,ze znowu sie bardzo umeczy.Bedzie dzis spal w tirze .Mam nadzieje ze ogrzewanie nie bedzie w nocy szfankowac.Wczoraj podrozowalismy 14 godzin..Oni w firmie poglupieli tym przymuszaniem do nadgodzin.Na jednym etacie robi za dwoch kierowcow.Podobaja mi sie Twoje plany dietetyczne na dzisiaj.Jak czytam jaka jestes dzielna to tez mi sie chce chciec....Milego dnia u Ciebie dzis swieto.Wiec upajaj sie mila swiateczna atmosfera.Sciskam mocno,buziaki Jula:-))))))i ja tu u Ciebie bylam...i...swoj usmiech zostawiam,pa,pa
mefisto56
6 stycznia 2016, 14:29Julitko !!! Jak sama wież , ja już mam 365 dni w roku święta !!! Ja Ciebie Kochana rozgrzeszam , bo stres nie jest dobrym doradcą odchudzania !!! Miałaś trudny rok , który na szczęście się pozytywnie zakończył :))). Teraz moźesz pomyśleć o sobie , bo jak Cię znam to najbardziej dbasz o swoich najbliźszych , ale pamiętaj o tym, że Oni potrzebują zdrowej, uśmiechniętej i szczęśliwej JULITKI !!! Jestem z Tobą i będę Ci kibicować !!!! Buziaczki !!!!
wiosna1956
6 stycznia 2016, 13:38na mnie tez to działa !!!!!
mefisto56
6 stycznia 2016, 14:23Iva !!! Bo my jesteśmy " poza kontrolą " , tylko ty masz 20 kg mniej :))))Buziaczki !!!