Temperatura nienormalna , bo o 20- tej było na zewnątrz + 9 stopni !!!! I myślałam, że źle słyszę , zza opuszczonych rolet dobiegały grzmoty !!!! Nie chciałam uwierzyć , źe o ten porze roku moźe być burza z grzmotami i błyskawicami !!!! To się działo naprawdę !!! Zresztą to trwa do tej pory, czyli juź ponad godzinę !!!!!
Za tydzień w czwartek 16.01 , na Zumbie o 19:30 i na Latino o 20:15 jest wieczór otwarty !!!
Postanowiłam , źe przyjdę sobie na zajęcia o 18:30 i po zakończeniu zajęć z Zumby o 19:30 , poczekam sobie na zajęcia z Latino Solo !! Chcę spróbować , czy Latino będzie dla mnie następnym programem sportowym !!! Widziałam na Wigilii , jak instruktorzy tańczyli z dziewczętami, ale my z Zumby nie miałyśmy odwagi dotrzymać im kroku !!!
Ich popisy wyglądały bardzo profesjonalnie, bo Latino trwa już 3 lata , więc dziewczyny są już wprawione !!! Czwartkowe spotkanie będzie pokazem tańca Latino dla początkujących , czyli tak jak dla mnie !!!!
Jest u nas jedna Basia , która zostaje po naszych zajęciach 30 minut i o 19- tej rozpoczyna Latino !!! Czyli w czwartki ma 2 godziny rozrywki !!!! Ale Basia jest na oko , młodsza ode mnie ok. 10-15 lat !!!! Według niej, jeśli ktoś radzi sobie na Zumbie , to Latino nie będzie żadnym problemem !!!! Poźyjemy , zobaczymy!!!
Już zapowiedziałam w domu, że w następny czwartek wyjeżdżam o 18- tej , a wrócę po 21 !!!! Źeby mnie mąż przypadkiem z policją nie szukał !!!!
Jedno optymistyczne jest to, źe dziś mimo zachmurzenia , o godz. 16:30 było jeszcze troszkę widno od strony ogrodu !!!!! To dobry znak, źe dzień jest o kilka minut dłuższy!!!
I tym optymistycznym akcentem , żegnam Was serdecznie i źyczę miłego wieczoru !!!
Krystyna
araksol
12 stycznia 2014, 19:41O mato jaka Ty energiczna jesteś...
efka55
12 stycznia 2014, 18:59Jesteś super energiczna. Podziwiam. Ja chcę emerytury tylko z etatu. Pozostanie mi moje Biuro Rach. i mam nadzieję tzw hotline dzięki któremu mogę szkolić. Myślę, jeśli dam radę, przyjąć więcej klientów do biura. To i tak spory kontakt z ludźmi i zajęć aż nadto. A gdzie czas na powrót do robótek?
ewisko
12 stycznia 2014, 18:50Dieta MŻ i dużo picia herbatki ziołowe, zielone i woda :-) Pozdrawiam
baja1953
12 stycznia 2014, 18:21Cześć, Krysiu... Nie ma co gadać, o tym wpływie ruchu na wagę, a raczej o braku wplłwu dobrze wiem sama...a , że dieta kuleje, to i moje odchudzanie jest ułomne:)) udanego wieczoru, Krysiu:))
Pigletek
12 stycznia 2014, 18:19Burza? U mnie nie było. A jest powiedzenie dotycząca pogody, gdy zimą burza, ale jakoś go nie pamiętam... Udanej zumby!
gilda1969
11 stycznia 2014, 21:06A co Ty Krysieńko tak cicho siedzisz ostatnio i nie robisz wpisów, hm? Wszystko u Ciebie w porządku? Pozdrawiam Cię cieplutko!
baja1953
11 stycznia 2014, 15:27Cholibka, znów jadę na herbatnikach...ale z dziewczynami już lepiej...Pozdrawiam;))
wiosna1956
11 stycznia 2014, 14:08ten wiekszy to Alex a drugi ancymon to Michaś syn siostry ,,, jeszcze mam Agatke i Jaśka to dzieci syna i drugi syn siostry Ivo[ ale ten to już facet dorosły ] mój chrześniak !!!
wiosna1956
11 stycznia 2014, 13:54ja też już nie mogę sie doczekać wakacji , !!!! łososia robię podobnie !!!! uwielbiam ryby !!!!
mroowa...
11 stycznia 2014, 12:03Dobre pytanie... co ja tam będę robiła po pracy... ale po 12 godzinach chyba będę już tylko szła spać... ewentualnie pobiegać parę minut do czasu aż para z nosa zamieni się w jednego wielkiego sopla:)))) Buziak;*
sardynka50
11 stycznia 2014, 09:33Krysiu, energia Cię rozpiera i tego Ci zazdroszczę....ja jakoś oklapłam...mam nadzieję, że to przejściowe...Miłego dnia....buziaczki..
wiosna1956
10 stycznia 2014, 20:39dzięki serdeczne za rady i nfo !! UWIELBIAM ŚLEDZIE a te są cholernie słone i w oleju i nie idzie ich wymoczyć człowiek całe życie się uczy ... czy uwas w okolicy ktoś robi takie domowe śledzie i handluje bo ja jestem gotowa coś takiego kupować ! dobrej nocy
baja1953
10 stycznia 2014, 18:57Jak nie urok to sraczka( sorry), Zosia zdrowa, a Kasia została zarażona rotawirusem( 1 z dzieci na sali miało), no i właśnie ma sraczkę...:(( Niech już one wyjdą z tej wykańczalni zwanej szpitalem:((
mariolka1960
10 stycznia 2014, 17:33respekt ,tez bym chciala byc taka aktywna jak Ty:
Cocunia13
10 stycznia 2014, 14:07U mnie tez z pogoda nie zaciekawie;)) Tylko brac z ciebie przyklad....ja niestety jestem leniwa.....a moze wygodna;))Pozdrowionka i milego dnia;))
ckopiec2013
10 stycznia 2014, 13:45Krysiu, gdzie mi do Ciebie, ale na swój sposób muszę działać, żeby całkiem nie zostać w tyle, tak dzień jest już dłuższy ja też to zauważyłam, pozdrawiam serdecznie.
gilda1969
10 stycznia 2014, 13:09Latino też jest bardzo fajne, polecam:))) A jakie wdzięczne i kobiece!:) Bo zumba jest szalona i nieco kanciasta, że tak się wyrażę, Latino zaś lekkie i płynne. A burza o tej porze roku to rzeczywiście rzadkość, ale pogody się całkiem pomieszały i już nie wiadomo kiedy się jakiej spodziewać. A że dzionek dłuższy, pewnie, że to radość, też się bardzo cieszę, że z tego mroku nareszcie wyjdziemy:))) Oby do wiosny:)))
ewisko
10 stycznia 2014, 09:08Do nas z burzy dotarł tylko silny wiatr, aż świszczało. A co pozbycia się choinki i oznak świąt, też mi to po głowie chodzi. Jutro jeszcze przychodzą do nas kolędnicy misyjni więc wystrój wskazany, ale w przyszłym tygodniu chyba to posprzątam. Pozdrawiam ciepło Ewa
Starsza.pani
10 stycznia 2014, 08:33Pogoda dziwaczna, coś się pory roku poprzestawiały i pewnie na Wielkanoc będzie zima. Ładnie dajesz z tańcami, fajne takie zajęcia. Pozdrawiam serdecznie !
KrystynaW1954
10 stycznia 2014, 08:22Po prostu humor mi się od razu poprawia jak czytam Twoje wpisy Krysiu!!! Podziwiam Cię bez końca, a zarażasz taką wspaniałą energią, że już w tej chwili chce mi się gdzieś biec, ruszać się...niesamowite!!!!! Nasz dom Krysiu stoi w bardzo gęstej zabudowie osiedla domów jednorodzinnych, a ten w galerii, to maleńki, letni domeczek w górach, gdzie palimy wyłącznie drzewem, a przez kilka zimowych miesięcy wcale TAM nie przebywamy. Miłego piątku Ci Krysiu życzę!!!