Pozałatwiałam też troszkę " spraw urzędowych" związanych z nowym dowodem osobistym , odwiedziłam bank i ZUS , bo w Urzędzie Skarbowym nastąpi to automatycznie , takie są " uroki " informatyzacji .
O wizycie u lekarza rodzinnego miałam nie pisać, ale w sierpniu robiłam RTG kręgosłupa i mam zwyrodnienia kwalifikujące mnie na zabiegi . Skierowanie mam w ręku na magnetronik , Krioterapie i jonoforezę. Muszę jutro jechać zaplanować zabiegi i będę korzystać z rehabilitacji. Myślę jednak jak do tego dodam pływanie, ubytek wagi - 10 kg , to na wiosnę będę jak " sarenka " . Nie narzekam , nie użalam się, tylko Wam uprzejmie "donoszę" , że poddaję się " następnemu tiuningowi" , bo trzeba dbać o " karoserię i motor" i " bryczka" będzie jak nowa !!!!
Wszystkie moje Dziewczyny serdecznie pozdrawiam i życzę samych słonecznych dni !!! Jutro jadę na basen na 8:30 i to jest najważniejsze . Buziaki od Krysi
gilda1969
14 września 2013, 10:39Oj, Krysiu, jak będziesz tak pływać i się rehabilitować i chudnąć do tego, to nie dość, że urody Ci przybędzie, ubędzie lat to jeszcze zdrówka będzie dużo więcej!:) A mam prośbę do Ciebie - nie mogłabyś pisać większymi literkami? Strasznie mi trudno Cię czytać..
marii1955
12 września 2013, 22:58U nas na zabiegi z kasy chorych czeka się po pół roku , jak nie więcej ... zazwyczaj jak już mi coś naprawdę dolega - to niestety tylko prywatnie jest najszybciej . Niesamowite lecz prawdziwe - oby Tobie udało się robić to - tak od zaraz :) Krystynko - Ty jesteś jak "rakieta" - tyle rzeczy pozałatwiałaś dzisiaj :) Wszystko TO będę robiła na początku pazdziernika , a potem w grudniu - przed świętami . Należy Ci się spokojny sen - dobranoc :)))
Starsza.pani
12 września 2013, 19:51Krysiu, super zorganizowana jesteś. Mnie niebawem czeka wymiana dowodu, termin się kończy, no to przy okazji, kupę innych rzeczy trzeba załatwić, to jest nie normalne. Czy dowód masz znowu na 10 lat, czy bezterminowo? Wg mnie najlepsze są ćwiczenia na kręgosłup, ale może ja tak odczuwam. Do dzieła nowa Krysiu - sarenko.