Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Beznadzieja. Pomocy..


Czesc dziewczyny.

Powiem jedno: tak, wiem ile piwo ma kalorii.
Cholera. I slodycze tez.
Opuscila mnie motywacja, poleglam na laurach, komentarzach jak to pieknie wygladam. Nie daje rady, nie mam motywcji, podjadam, pomozcie, bo sama nie dam juz rady. Cwiczyc, to cwicze, ale zre jak swinia, albo i dwie. 

Dobranoc.

xoxo
meangirl16
  • Julia1993

    Julia1993

    14 sierpnia 2012, 13:32

    zbierz w sobie siłę , i odpuśc piwo ! zastąp wodą lub jakimś lekkim napojem / a słodycze ? to zjem owoce ! nawet jakby to miałby być worek to lepiej zjeśc vitaminki niż tłuszczyk ;>> powodzenia !!

  • YvonneS

    YvonneS

    14 sierpnia 2012, 12:29

    Trzymaj się!!! Nie masz motywacji? Wyobraź sobie, jak możesz wyglądać jedząc wiele, a jak będziesz wyglądac, gdy się będziesz trzymać diety :) A tak w ogóle to jedno piwo na jakiś czas to nie jest od razu zawalenie wszystkiego :)

  • senioritakitty

    senioritakitty

    14 sierpnia 2012, 11:17

    Piwo twój wróg :) Ja osobiście(na szczęście) nie przepadam za tym alkoholem więc nie wiem jak ci doradzić. Ważne ,że ćwiczyłaś.Teraz tylko bardziej się pilnuj z jedzeniem.Wierzę w ciebie i mam nadzieję ,że się nie zawiodę.Powodzenia ; *

  • motylek08

    motylek08

    14 sierpnia 2012, 10:55

    musisz wziąć się w garść, nie jutro czy za tydzień, ale teraz! trzymam kciuki ;*

  • belladonnna

    belladonnna

    14 sierpnia 2012, 09:55

    a tam zaraz świnia. Dobra , pożarłaś sobie? to teraz się ogarnij :P

  • Bobolina

    Bobolina

    14 sierpnia 2012, 09:07

    Kochana, nie zaprzepasc tego co juz osiagnelas, nie pozwol zeby jedzenie Toba rzadzilo! jedz bo musisz a nie bo chcesz:*

  • Magdzior1985

    Magdzior1985

    14 sierpnia 2012, 08:47

    No wpłaśnie, piwo? :P a niepelnoletnia , tego co sprzedał to za kratki. Wiesz, jak pijesz piwo to swinia jest nieunikniona. Przestan pic piwko to i swinia odejdzie ;)

  • monimoni1985

    monimoni1985

    14 sierpnia 2012, 00:59

    pij piwo bedziesz wielka:P a tak powaznie to postanów poprawe i bedzie git:P

  • kellyblack

    kellyblack

    14 sierpnia 2012, 00:39

    też mam totalną słabość do słodyczy;/ ale nie poddawaj się! motywacji mi również brak:P ale Tobie życzę, żebyś wróciła do diety i szybko i zdrowo osiągnęła cel;D powodzenia;D dasz radę!!!

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.