Dzisiaj rano waga pokazała 55,3 kg. Wciąż chudnę!
Niestety mój abonament został mi obcięty z rana. Jak wczoraj logowałam się po północy to wszystko było normalnie, a dziś o 11 powitał mnie komunikat, że abonamentu nie ma. A jak to możliwe skoro ja na dzisiaj miałam rozpisany jadłospis?! Nigdy więcej diety na Vitalii. Lecą sobie z klientem w kulki... Wspominałam zresztą na początku diety jak to 5 dni dieta nie mogła normalnie wystartować :/ Może dlatego, że były to doliczone dla mnie dni bonusowe to mi je obcięli, a co! W końcu klientka nie chce przedłużać to jej kopa w dupę (za przeproszeniem).
Od dzisiaj zapisuję wszystko co zjem w pamiętniku, tak aby trzymać dane i nie oszukiwać. A co myślicie o fotomenu? Któraś zainteresowana gdyby coś takiego pojawiło się u mnie?
dukanka19
10 maja 2013, 22:26ja jestem jak najbardziej za, sama o tym myślałam ;)) i chyba też się skuszę ;)
WhatBliss!
10 maja 2013, 14:41oii lecą, lecą :( trzymam kciuki za osiągnięcie marzeń :) i życzę pięknego weekendu:) pozdrawiam ♥
Agusia948
10 maja 2013, 12:37ja także! ;D ;*
arcenciel
10 maja 2013, 12:12Taaak, ja jestem za fotomenu! Uwielbiam patrzeć na jedzenie :DD