Dzisiaj poszedł już 4 trening z programem P90X! Jestem bardzo zadowolona i czekam na kolejny fantastyczny trening. Ja i mój facet twardo trzymamy się tej aktywności, bo warto!
Dieta niestety mnie trochę zawiodła - co obiad to zupka :/ Można przecież zrobić warzywny pasztet, warzywny quiche, warzywną zapiekankę czy chociaż jakąś potrawkę z kurczaka! Albo zupkę krem chociaż! Coś na czym można poużywać ząbków! W końcu ile razy mogę wymieniać posiłek na coś "twardszego". Baza przepisów pozostawia jeszcze wiele do życzenia ;(