Tak wiec Kochane nie przestrzegalam diety tak jak na poczatku ale staral sie chociaz mniej jsc na ile to mozliwe....od czasu do czasu pozwolilam sobie na cos slodkiego i rzeczy ktorych nie powinnam jesc....cale szczescie waga spadla choc nie w takim tepie jak na poczatku jednak biorac pod uwage to jak sie odzywialam to naprawde nie jest zle : ) -1 kg zminiamy paseczek ;)
Cudnie jeden kilogram mniej i o jeden kilogram blizej do idealu :* tak trzymaj kochana!!!
karmelka91
21 listopada 2010, 15:03
czasem takie chwile po prostu się zdarzają. Założę się ,że jeszcze trochę a powrócisz do normalnego odchudzania. A waga super ,że spada :) W końcu to oznaka,że coraz ci bliżej do upragnionej wagi :)
Santicia
21 listopada 2010, 19:55Cudnie jeden kilogram mniej i o jeden kilogram blizej do idealu :* tak trzymaj kochana!!!
karmelka91
21 listopada 2010, 15:03czasem takie chwile po prostu się zdarzają. Założę się ,że jeszcze trochę a powrócisz do normalnego odchudzania. A waga super ,że spada :) W końcu to oznaka,że coraz ci bliżej do upragnionej wagi :)