Dzisiaj się zważyłam.
56,4 kg.
Cieszę się, bo w czerwcu było coś około 58 kg.
Czyli schudłam. Hurra!
Niewiele, ale jednak coś.
Kolejny krok bliżej celu.
Obecny plan jest taki,
żeby na początku września ważyć 55 kg.
Zobaczymy czy się uda.
Dzisiaj się zważyłam.
56,4 kg.
Cieszę się, bo w czerwcu było coś około 58 kg.
Czyli schudłam. Hurra!
Niewiele, ale jednak coś.
Kolejny krok bliżej celu.
Obecny plan jest taki,
żeby na początku września ważyć 55 kg.
Zobaczymy czy się uda.
sweetskinny
2 sierpnia 2017, 07:36Gratulacje!
MKatarzyna
31 lipca 2017, 11:16Dasz rade :) bedzie dobrze :))