Jedzonko:
Śniadanie:
Dwie małe kromeczki grahama z twarogiem chudym i dżemem
Obiad:
Ryż z warzywami chińskimi
Kolejny raz przekonuję się, że firma i cena nie jest równa jakości. Kupiłam warzywa z hortexu, a szczerze mówiąc dużo bardziej smakuje mi ta biedronkowa mieszkanka chińska.
Podwieczorek:
(dzisiaj szaleję) porcja budyniu na chudym mleku, wyliczyłam że będzie miała ok 200 kcal
Kolacja:
Jogurt 0% z płatkami musli
Wieczorkiem oczywiście Mel B brzuch
Nie wiem czy to dobrze, ale już nawet nie liczę ile dziennie zjadam kalorii. Po miesiącu w głowie mam już kaloryczność większości produktów i mam nadzieję, że nie przekraczam 1200/dzień. Po prostu staram się jeść lekko i dietetycznie.
Czasem przerażam się gdy na Vitalii trafiam na pamiętniki nastolatek próbujących być na diecie i niemających o niej zielonego pojęcia. ("zjadłam dzisiaj bułkę z serem żółtym, schabowego z ziemniakami i mama zrobiła tiramisu, więc też zjadłam, suma= 1200kcal ") Nie twierdzę, że jestem dietetykiem, ale zanim zaczęłam uważać przeczytałam milion poradników i forów, polecam ! ;pp
Powodzenia jutro, Dziewczęta ! ^^ Ktoś przyłącza się do akcji: "Zjem jednego pączka-na II śniadanie" ?
glee27
6 lutego 2013, 19:24Ja też jestem przerażona Tłustym Czwartkiem. Tata pewno przywiezie wszelkiego rodzaju pączki- z budyniem, marmoladą, toffi, czekoladą, i innymi ŚWIŃSTWAMI! A ja TO zjem! Shit :)
Julia551
6 lutego 2013, 16:02Ooo masakra z tym czwartkiem-wiem,że jak wezmę jednego to na jednym się nie skończy-także nie myślę o jutrze na razie;)Też uczę się do testu a nic dalej nie umiem!;D
ignorance93
6 lutego 2013, 15:55pączki odpuszczam totalnie - zamiast chwilki takiej przyjemności wolę zjeść sałatkę owocową. Ćwiczysz cos jeszcze oprocz Mel B brzuch?
Black.Diamond.
6 lutego 2013, 15:49Ja pączka niestety nie zjem wogóle :( A co do kalorii- raz w życiu tylko przez 3 dni dałam rade je liczyć ;d nie wyobrażam sobie ciągłego podliczania itp. Staram się jeść zdrowe rzeczy i tak żeby się najeść, a nie nażreć :)