Zastanawiam się czy nie dodać trochę kalorii i przejść np na 1400, ale to zależy ile już mi ubyło. Ale w zasadzie to jedyne co bym dołożyła to węglowodany, bo białka jem bardzo dużo. Robiłabym czasem pewnie dania z jakimś sosem, których teraz w mojej diecie nie ma wcale, albo jadłabym makaron. Nie wiem czy byłoby to dobre.
Smutno mi trochę dziś... mój najlepszy przyjaciel pojechał na 2 miesiące do Holandii do pracy, żeby zarobić na studia, wraca w kwietniu, a później w maju znowu jedzie ;c
Dzisiejsze jedzonko:
Śniadanie:
(pierwszy raz od miesiąca nie zjadłam musli xd ) 2 małe kromeczki grahama z twarogiem chudym i dżemem
Obiad:
Kawałek piersi z kurczaka w przyprawach smażony na odrobinie oleju, mieszanka sałat z rukolą w sosie ziołowym
Podwieczorek:
Soczek marchewkowo-owocowy, kiwi
Dowiedziałam się, iż na diecie powinno się jeść dużo kiwi i teraz wcinam ;) Wiecie, że ma mało kalorii a bardzo dużo błonnika pokarmowego ? Ponadto bogate jest w witaminę C, witaminy z grupy B, magnez i żelazo. Nic tylko wcinać ;)
Kolacja:
Jajecznica na drobiowej szynce i papryce, mała kromeczka grahama.
Do tego oczywiście Mel B brzuch
Znacie jakieś fajne dietetyczne przepisy na dania z makaronu razowego?
Julia551
3 lutego 2013, 19:24Już długooo wytrwałaś;)Zainwestuj w wage są przecież nie drogie-a nie ma to jak mieć swoją;)Pysznie u ciebie;)
mrowka1984
3 lutego 2013, 17:40oj, do tego tuńczyka jeszcze ogórka konserwowego w drobną kosteczkę dodaję, zapominalska jesem, ale już znikam!
mrowka1984
3 lutego 2013, 17:39czasem robię jeszcze takie cosik na zimno, makaron + kukurydza z puszki (nie dużo) + tuńczyk z puszki. tuńczyka biorę niestety w oleju roślinnym, bo w wodzie jest dla mnie nie do przełknięcia. olej odcedzam, wystarczy mi tyle, co zostaje na samej rybie!
mrowka1984
3 lutego 2013, 17:26z makaronu razowego robię takie niby spagetti, makaron gotuje normalnie, sos robię tak: mielę pierś z kurczaka, podsmażam na łyżce oliwy, dodaję wyciśnięty przez praskę czosnek, potem 1) albo dodaje mrożony rozdrobniony szpinak, przyprawy i pół szklanki wody, dalej duszę aż zgęstnieje i wtedy mam zielony sosik, 2) albo dodaję pomidorki z puszki, czekam aż się rozgotują, dodaję przyprawy i mam czerwony sosik. A potem to wszystko fik na makaron i mniam...
Whispers
3 lutego 2013, 17:07Chce zdjęcie. ! Mniam obiadek. Tak ja znam. Sama sobie dzisiaj robiłam. Ugotuj makaronik w kostce rosołowej, zrób sałatke jakąś i do tego pierś z kurczaka. Mniam :D