Egzamin napisany, w piątek wyniki. Zobaczymy, ale średnio jestem zadowolona ;c Mogło mi pójść lepiej. Teraz trzeba spiąć tyłeczek i poczuć się prawa.
Jadłospis:
Śniadanko:
3 łyżki musli , 250 ml mleka 0,5% , 2 łyżki otrębów granulowanych - 227 kcal
II śniadanie:
batonik musli - 100kcal
Obiad - 3 sajgonki z piekarnika - ok 450kcal
Kolacja
została mi jeszcze jedna sajgonka i było mi jej żal ;p + pomarańcz - ok 230 kcal
do tego : Mel B brzuch, mel B abs i godzinka zumby ;D
Nabrałam dziś ochoty na coś azjatyckiego. Uwielbiam chińskie słodko-kwaśne sosy, kurczaka w cieście kokosowym, ale cóż wszystko ma zdecydowanie za dużo kalorii, bo większość dań wrzucana jest na głęboki tłuszcz, więc kupiłam dziś mrożone sajgonki i bez grama oleju upiekłam je w piekarniku ;) Były naprawdę dobre, a trzema najadłam się jak bąk ;D
Za godzinkę śmigam na zumbę !
I jestem z siebie dumna, bo po tygodniu potrafię już prawie bez przerwy zrobić wszystkie ćwiczenia Mel B na brzuch. A dziś dołącza do mnie współlokatorka.
Julia551
29 stycznia 2013, 15:50Masz zjeść porządną kolację!Zumba-fajna?;)No to już nie będzie ci się nudziło;)))