Witajcie kochane :*
Wczoraj znajomi wpadli opijać zdanie prawka .
Przyjaciółka tak się cieszyła , że nie miałam serca ...
Zaraziła mnie tą radością !!!
No i popłynęliśmy ... Poszła flaszka i browary ...
Wiem , że zmieniam nawyki żywieniowe i mogę sobie wypić
No ale kurczę ... Za często ...
Waga pokazała 98,1 kg ale wiem , że jutro wróci na 98,8 kg .
Wiele brakuje mi do idealności ....
Cały czas mam dietę ale jakoś z tą wagą słabo idzie ...
Jestem osobą która ma słomiany zapał ...
Z dietą na szczęście tak nie mam ....
I mam nadzieję , że tak mieć nie będę .
A jak tam Wam idzie ???
Muszę ruszyć dupę do ćwiczeń !!!
Trzymajcie się cieplutko :*
ewcia.1234
26 września 2013, 20:24też mam kryzys :(
Rakietka
25 września 2013, 23:50Tak ładnie Ci idzie, więc stop z alko i do pracy :P
MIPU91
25 września 2013, 23:46e tam czasem trzeba opić :] i na pewno dasz radę z wagą też powodzenia
monsia85
25 września 2013, 19:06alkohol nie dosc ze to bomba kaloryczna to jeszcze odwania organizm wiec, ta waga nie jest prawdziwa. No i musisz wiedziec czy sie chces zodchudzac czy tylko prowadzic sobie pamietnik wiem ze mozna miec wpadki, ale sama piszesz czesto, ze sie zdarzylo cos wypic dosc czesto i to nie w malych ilosciach. Albo chcesz czegos albo nie Twoja przyszlosc lezy w Twoich rekach i to co robisz wiec sama zadecyduj czy sie odchudzasz czy tylko sie bawisz w odchudzanie, a jesli to sa przyjaciele tto zrozumia, ze masz w zyciu jakis cel do ktorego dazysz pozdrowionka;]
lachnaa
25 września 2013, 18:45Kochana.. alkohol to bomba kaloryczna.. Oby jak najmniej go u Ciebie było :)
MotylBezSkrzydel
25 września 2013, 14:17no ja mam z dieta taki slomiany zapal ;/;/;/ Kochana i tak ladnie wygladasz, ale przeciez mozna lepiej prawda? :)
vitalijka000
25 września 2013, 14:02hm. no dobrze to nie jest, ale przynajmniej spedzilas miło wieczor.;)
ewitak1
25 września 2013, 13:49No masz rację trochę dużo alkoholu. Ale trzeba się uprzeć i następnym razem najwyżej jedno piwko. A ochota na ćwiczenia wróci, ja też miałam taki zastój ale już jest ok. Pozdrawiam.
ItsMyTime
25 września 2013, 13:41Moja waga wyjątkowo mnie wkurza, centymetry spadają a waga bez zmian. Niby centymetry wazniejsze, ale ja chce mieć efekt w cyferkach na wadze. Ciężko jest schudnąć :/
heili
25 września 2013, 13:09u mnie też ciągle jest powód do alkoholizowania się i fajnie jest przed i w trakcie ,a gorzej po, hhahaa,ale i przez to nie chudne:)) BUŻKA
.wavesandcurls.
25 września 2013, 12:42Kochana, to fakt. Troche z alkoholem przesadzasz.. :) Musisz sie kontrolowac bo nie dosc, ze ma to mega duzo kalorii to jeszcze nie jest zdrowe dla twojego organizmu.. Trujesz siebie, swoja cere, wlosy, paznokcie. Jedno piwko powinno byc maksymalnie.
chiddyBang
25 września 2013, 10:54Ja miałam tak samo, słaba wola, słomiany zapał i byłam wielką miłośniczką alkoholu. Na diecie jakos sobie radzę, nie piję i codziennie cwiczę. Nawet mnie nie ciągnie do alko. Zapomnij o wpadce, nie rozpamiętuj tego tylko szybko wracaj do aktywności i zdrowej żywności! Uda Ci się. Trzymam kciuki ;)
grupciaa
25 września 2013, 10:35e tam, pójdziesz do toalety i waga wróci wcześniejsza, a jaka aktywność fizyczna masz? duża mała ? do konkretnie robisz ze sobą
Spinka90
25 września 2013, 10:34Ja też ostatnio zdecydowanie za często się alkoholizuję :D I ja mam słomiany zapał do ćwiczeń!!! Do diety nie, ale do ćwiczeń nie mogę się zabrać... A na początku tak super mi szło :/ Ja też poproszę o kopa w dupę!