Ohh... Dużo czasu minęło od mojego ostatniego wpisu. Chyba z 3 miesiące. Ale nie mam dobrych wiadomości, ponieważ kolejny raz nie dałam rady. Poddała, się tak poprostu. Zero wsparcia ze strony rodziny powodowały że coraz mniej wierzyłam że się uda. I udało im się. Dalej ważę tyle co na starcie. Ja chcę schudnąć, chcę pokazać że można. Chcę udowodnić że jestem sila że dam radę. Chcę wkońcu czuć się dobrze w własnym ciele. Już mam dosyć tych wszystkich wyzwisk i obelg rzucanych w moją stronę. Od kiedy pamiętam szkoła była dla mnie horrorem. Lato chodziłam w długim rękawie, nie chciałam pokazywać wszystkim mojego obrzydliwego ciała. Już poprostu mam dosyć. Stawiam kropkę nad "i". Te 3 miesiące były koszmarne. Przybyły mi blizny na rękach... Ale mniejsza o to. Najważniejsze jest to że przegrałem kolejny raz. Potrzebuję motywacji i wsparcia. Udowodnię sobie że potrafię i schudnę. Udowodnię wszystkim że mogę wyglądać wkońcu dobrze bez niezbędnych kilogramów.
Z góry dziękuje za komentarze.
klaudiiia87
28 grudnia 2013, 00:10Glowa do gory!! Nie patrz na innych , nie przejmuj sie opiniami innych tylko rob swoje !! To Ty jestes wazna i wazne jest to czego Ty chcesz i pragniesz:) Nie poddawaj sie tylko walcz a na pewno Ci sie uda !!! Ja trzymam bardzo mocno kciuki!! Pawodzenia!!
bernio
27 grudnia 2013, 07:30Uda się!