Wczorajszy wieczor byl bardzo mily, T zarezerwowal stolik w bardzo przytulnej restauracji, dostalismy miejsce w zacisznym kaciku, jedzenie bylo cudowne, wypilismy butelke bialego wina i sobie porozmawialismy od serca. bylo nam to potrzebne, tak latwo jest zapomniec siebie nawzajem w nawale obowiazkow i klopotow. Ale poki trzymamy sie razem i wspolpracujemy to nic nas nie rozdzieli. Kilka fotek z naszego wieczoru:
zimowe mojito, przepyszny i w miare niskokaloryczny drink
energeticgirl
16 lutego 2015, 18:47ślicznie wyglądałaś :)
martini18
16 lutego 2015, 19:05dziekuje bardzo :)
nieznajoma1989
16 lutego 2015, 08:26bardzo ładnie Ci w tej fryzurze ;)
martini18
16 lutego 2015, 19:06dziekuje :) wlasnie zaczelam od nowa zapuszczac :P
katy-waity
15 lutego 2015, 14:41dlatego mozna psioczyc ze to komercyje swieto,ale ..czesto to okazja by wyrywac sie z rutyny zwiazku..i poglebic go :)
martini18
15 lutego 2015, 14:44to byl zupelny zbieg okolicznosci ze wyszlismy w walentynki, akurat udalo sie opieke do Belli zalatwic :)