sorki ze nie napisalam wczoraj, ani w wtorek, ale zaraz po egzaminie, ktory nie poszedl najlepiej, wybralismy sie do hiszpanskiej restauracji calym gronem, potem wyszlismy na miasto, i bylam w domu dopiero o 1 rano. wczoraj sie ruszac nie moglam, @ mnie dopadla, malpa jedna. wzielam ze 4 tabletki ale nic nie pomoglo, caly dzien w lozku przelezalam z termoforem i nie spalam dwie noce. :/ bardzo dawno juz nie mialam tak silnych boli, nie wiem skad sie to moze brac...
dzisiaj jade do Polski, mam lot o 15, bede niedlugo z domu wychodzic, godzina do sztokholmu, potem autobus na lotnisko.. nie moge sie doczekac, juz od roku w stolicy nie bylam :)
buziaki, mam nadzieje ze czujecie sie lepiej niz ja
jablkozcynamonem
29 grudnia 2011, 11:29Udanej podróży życzę:)
Valentina
17 grudnia 2011, 10:44Nie chcę cię koochana martwić ale ja z @ miałąm tak samo, jedyne wyjście to tabletki hormonalne... Ale może u Ciebie za miesiąc nie będzie tak strasznie? Bo u mnei niestet za każdym razem było tak samo :)
ewik010
15 grudnia 2011, 09:58miłej podróży :))