Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
sliczny dzien!
29 czerwca 2010
piekny dzien, slonce, +30 stopni, na plazy masa ludzi.. a ja najchetnie schowalabym sie pod ziemia i zapadla w sen zimowy. wczoraj wieczorem gadalam przez telefon z moim chlopakiem, i doszlo do tego ze zaproponowal zebysmy byli przyjaciolmi... nawet nie wiem dokladnie dlaczego. a dzisiaj nie odpisuje, i nie dzwoni.. jest mi smutno, w ogole nie moge nic przelknac, ciezko mi sie oddycha, w ogole zoladek mam scisniety. to boli.. ale za to udalo mi sie biegac, i wczoraj i dzisiaj. a poza tym dzisiaj caly dzien chodzilam, nogi mi odpadaja. no i przymusowa glodowka, bo nic nie moge przelknac. mam nadzieje ze jutro sie to wyjasni..
anilewee
30 czerwca 2010, 07:29kochana rozumiem Cię.. ale mam nadzieję, że się ułoży.. trzymaj się!