Hurraaaa egzaminy zaliczone, jeszcze "tylko" 3 i będę mogła poluzować gacie :)
To już 4 dzień SB II faza, dietka utrzymana. Na śniadanie zjadłam omlet z dwóch jaj, papryką i pomidorem, czarna kawa i do niej 2 trufle serowe.
Jestem już po II śniadaniu - 3 łyżki płatków owsianych na wodzie, starte jabłko i cynamon. Pycha!
Urlop jeszcze trwa więc jestem w doskonałym humorze. Na obiad planuję pierś gotowaną, brokuły i sałata lodowa z awokado. To tylo. Przekąską będzie garść orzechów, a na kolacje pasta z makreli.
Trzymta się. a ja zabieram się za ustawy