Witam wszystkich:)
dzisiejszy dzień należał do lepszych od poprzednich... nie uległam pokusie na zakupach... Ufff:) i nie była żadnego podjadania między posiłkami, jedynie dwie kawy w pracy, ale bez cukru i mleka:) i może około 0,5 l wody lekko gazowanej- ciągle mało, ale nie mogę się przekonać do większej ilości, bo nie lubię jak goni mnie w nieoczekiwanych momentach do toalety.
Dzisiaj zdałam sobie sprawę, że za równe 3 miesiące idę na wesele... Czy to nie świetna okazja, żeby dążyć do celu???:) oczywiście, że TAK:) sukienkę już mam, ponieważ byłam na weselu również w maju, ale jest mega obcisła, najlepiej jakbym tylko stała, bo kiedy usiadłam to podnosiła się do połowy moich grubych ud... miło byłoby czuć się w niej swobodnie, a nie jak szynka wciśnięta w wąską siatkę:)
Uznałam, że bardzo mnie dyscyplinuje kiedy zdaję Wam, co jadłam danego dnia:) dlatego będę Was zanudzać moimi posiłkami i do tego żeby być wiarygodna przed jedzeniem robię im zdjęcia:) a więc tak:
1 śniadanie: pomidor z kilkoma mini kulkami mozarelli, do tego jedna kromka ciemnego pieczywa, posmarowana mikroskopijną ilością masła;
2 śniadanie: 3 łyżki owsianki z bananem i garścią borówek małym kubeczkiem jogurtu naturalnego;
obiad: 1 pierś z kurczaka z około trzema łyżkami kaszy kus kus, do tego mizeria z jednego dużego ogórka (takiego z babcinego ogródka) z kubeczkiem jogurtu naturalnego;
przekąska: jedno średnie jabłko; nie sfotografowałam:)
kolacja: dwie kromki chleba posmarowane serkiem "BIELUCH" z polędwicą sopocką i pomidorem i do tego kubeczek serka wiejskiego;
Co do ruchu, dzisiaj tylko spacer poranny i pieskiem i powrót do domu po południu. Ale jutro sobota i może basen???:)
miłego wieczorku:*
Dariaaa24
23 lipca 2016, 08:44Pysznie!;) ja zamiast masła jem awokado bardzo zdrowe:) 1 szt awokado wystarcza mi mniej więcej na 3 dni.
jamida
22 lipca 2016, 23:53Powodzenia!
orchidea24
22 lipca 2016, 22:45bardzo smakowite menu :-)