Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Zakwasy... przez ....


Och jak ja ich dawno w takiej sile nie czułam... A wszystko przez... OnceAgain Mój Ty "kacie" kochany A oto ćwiczenia z wczoraj zadane przez naszą koleżankę, takie żeby mnie zmotywować:
I ROZGRZEWKA
- 10 min orbitreka

II Trening właściwy
- ręce: 5 pompek damskich x 2 serie
- brzuch: 10 półbrzuszków + ruch odwzorowujący ruch na rowerku poziomym (http://www.youtube.com/watch?v=vWE9Tc_vleM - z tym że Ty nie ruszaj górą tylko nogami ) x 2 serie - było poprawnie wykonane
- nogi: przysiady 10x2
- wykrok do przodu 10x2

III Cardio
- 20 min orbitreka - niestety tylko 11 minut - dziewczynki bardzo mnie potrzebowały i musiałam skończyć...
Ale dodałam jeszcze 10 min rozciągających ćwiczeń z dziećmi

Niestety dziś w domu chodzi za mną jedzenie i woła - ZJEDZ MNIE, ZJEDZ MNIE... Stanowczo nie służy mi zostawanie w domu...
Trzymajcie się ciepło, buźka
EDIT - Jeszcze nie dodałam że kupiłam sobie kolejny sprzęcik do ćwiczeń - ten z LIDLa EXERCISE & BALANCE BOARD dam znać jak mi idzie ćwiczenia na nim
  • Stokrotka19822

    Stokrotka19822

    11 stycznia 2014, 16:29

    Super sobie ćwiczyć aktywność na sześć. Tak trzymaj pozdrawiam. :) a na zakwasy kąpiel ciepła jest zbawienna

  • malutkaaa90

    malutkaaa90

    10 stycznia 2014, 18:46

    piekna aktywnosc:))

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.