Jakiś czas temu byłam w Muzeum Czekolady w Kolonii. Polecam serdecznie, bardzo ciekawe miejsce produkcja czekolady jest tam pokazana od A do Z (od tego jak rośnie kakaowiec, po wyrób gotowy, którym jest zapakowana czekolada).
Natknęłam się tam też na ciekawie przedstawiony skład poszczególnych czekolad- mlecznej, ciemnej i białej, która tak naprawdę nie jest czekoladą!
Myślę, że już nigdy nie tknę tej białej tłuszczowej masy, która udaje, że należy do rodziny czekoladowych pyszności.
Biały oszust (cukier 39%, tłuszcz kakaowy 30%, mleko w proszku 30%, lecytyna 0,5%, ekstrakt z wanilii 0,5%)
Czekolada mleczna (cukier 40%, mleko w proszku 25%, 20% tłuszcz kakaowy, 14% miazga kakaowa, lecytyna 0,5%, ekstrakt z wanilii 0,5%)
Czekolada gorzka (miazga kakaowa 65%, cukier 29%, tłuszcz kakaowy 5%, lecytyna 0,5%, ekstrakt z wanilii 0,5%)
RapsberryAnn
14 marca 2016, 21:57to jaką czekoladę gorzką polecasz? ;)
marta_kokocinska (pracownik Vitalia.pl)
15 marca 2016, 08:29Komentarz został usunięty
marta_kokocinska (pracownik Vitalia.pl)
15 marca 2016, 08:35między 60 a 70% zawartości miazgi kakaowej. Kiedyś była taka gorzka ze skórką pomarańczy, ale nie wie wiem czy jeszcze taką robią ;)
wiola7706
17 lipca 2015, 22:40gorzka zdecydowanie najlepiej sie prezentuje z tego co piszesz
marta_kokocinska (pracownik Vitalia.pl)
19 lipca 2015, 16:23Najwiecej kakao, najmniej cukru :)
wiola7706
19 lipca 2015, 16:35sama pyszność
Iza
21 kwietnia 2015, 17:18Ostatnio (kiedy to było) przy kupowaniu czekolady, długo szukałam takiej z dobrym składem, w której na pierwszym miejscu byłaby miazga kakaowa lub przynajmniej wysoko i która nie miałaby dużo świństw. Szczerze to tylko ta gorzka z Lindt była ok
marta_kokocinska (pracownik Vitalia.pl)
21 kwietnia 2015, 08:29pamiętam, że jako dziecko nawet lubiłam białą czekoladę. W szczególności taką Nestle w czerwonym opakowaniu. Już dawno jednak jej nie jadłam i nich tak pozostanie :)
emigako
20 kwietnia 2015, 22:24Nie cierpię białej... Kojarzy mi się z posłodzonym smalcem ;).
monka78
20 kwietnia 2015, 19:58Gorzka najlepsza a biała ochyda może dla mnie nie istnieć.
angelisia69
20 kwietnia 2015, 13:59ja dawno juz wlasnie slyszalam ze biala to nie jest czekolada,tylko z nazwy.Ale lubie biala Wedla z herbatnikami jest pyszna.Tyle ze ja jak otworze tabliczke to do 2-3 mies w lodowce lezy,bo sobie umiejetnie rozdzielam.Fajne takie muzeum
olenka93m
20 kwietnia 2015, 10:30Ale świetne porównanie... jednak jak człowiek zobaczy te produkty to jakoś od razu widać co lepsze... jak patrzymy tylko na etykietki ciężko czasem sobie wyobrazić te wszystkie dziwne produkty.
marta_kokocinska (pracownik Vitalia.pl)
20 kwietnia 2015, 12:25tutaj jest wszystko czarno na białym, dokładnie ;)