Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Hejka!


10.12. 2014 mialam zrobic pierwsze miesięczne porównanie ale nie wiem czy jest sens, bo zmian nie ma wiele...Jestem przed okresem kilka dni, mam nadzieje, ze przyjdzie :D po prostu go wyczekuje, doszukuję sie kazdych mozliwych objawow miesiecznika i nic... Takze jeszcze kilka dni nerwówki i się okaże :) 

3 główne postanowienia *odchudzanie*szwedzki*odkładanie,pieniędzy* idą w całkiem dobrą stronę. Z odchudzaniem bujam się raz do przodu raz do tyłu, troszkę brakuje mi motywacji, silnej woli...Ze szwedzkim już coraz lepiej, spędzam godzine, czasem dwie na naukę i plus szkoła 4 godzinki. Odłożyłam już 2002 zł! 

Mam taki wielki mały problem  a mianowicie dopada mnie blokada jak mam powiedzieć cos po szwedzku. Nagle nic nie rozumiem, nic nie pamiętam... koszmar! A w domu wszystko wiem, ciągle powtarzam, co za bałwan ze mnie :D z angielskim tez tak miałam, ale sytuacja zmusiła mnie do mówienia i poszło! Moim marzeniem jest jeszcze ogarnąć norweski, ale to już tak odległe plany, że hoho! :*

W lutym jadę do Polski, zapisuje się na kurs przedłużania rzęs metodą 1:1!

Tak mi się wymarzyło :)

Czy tylko mi po głowie chodzi:

"ALE OD STYCZNIA TO JUŻ NAPRAWDĘ  BIORĘ SIĘ ZA SIEBIE!"

hahahhahha :* Wesołych Swiat  piękne:*

  • Grubaska.Aneta

    Grubaska.Aneta

    17 grudnia 2014, 22:18

    Ja to w ogóle noga jestem w językach :/

  • kasiakasia71

    kasiakasia71

    17 grudnia 2014, 13:58

    Uuuuu sporo odłożyłaś,a jeśli chodzi o dietę to pokaż mi choć jedną osobę ,która nie złamała się i nie brakło jej silnej woli.Powodzenia

  • fokaloka

    fokaloka

    16 grudnia 2014, 19:16

    Ja od stycznia też "naprawdę" biorę się za siebie i za mój angielski i niemiecki :)

  • 88sweet88

    88sweet88

    16 grudnia 2014, 16:37

    Najgorzej jak myslisz ze cos zle powiesz lub wymowisx..nie mysl og tym tylko mow jak potrafisz a jak bd sie czula dobrze po raz pierwszy to pozniej bedzie tylko lepiej ;))

  • corall

    corall

    16 grudnia 2014, 12:53

    jak się odważysz mówić to pójdzie :) praktyka i jeszcze raz praktyka i będziesz pięknie rozmawiać :)

  • LunaLoca

    LunaLoca

    16 grudnia 2014, 12:03

    Najlepiej uczyć się w kraju języka :) Ja tak miałam z chińskim, niby umiałam ale bałam się mówić, teraz jestem w Pekinie i idzie mi coraz lepiej :) Trzymaj się postanowień - na pewno będzie Ci szło coraz lepiej :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.