Dzisiaj mamy już wtorek jak ten czas szybko leci. Na dworze upał a ja ledwo funkcjonuje w taką temperaturę.moj maż ma urlop i sobie dogadza podczas tych dni. A to piwo a to frytki jakieś słodkości. A ja nic . Trzymam się twardo.
Moje menu
1. 2 kromki żytniego z masłem +2 parówki z indyka kawa
2. Sok z 2 jabłek 2 gruszek i marchewki
3.zupa pomidorowa
4.batonik dobry sklad
5.